Bielszczanie pożegnali żołnierzy jadących do Iraku
W Bielsku-Białej oficjalnie pożegnano żołnierzy 18. Bielskiego Batalionu Desantowo-Szturmowego, udających się do Iraku. Do końca stycznia wyjedzie do tego kraju 328 bielskich żołnierzy.
Dowódca II Korpusu Zmechanizowanego, w skład którego wchodzi bielska jednostka, generał dywizji Mieczysław Stachowiak przypomniał, że jadą oni do Iraku z misją pokoju. "Jedziecie chronić ludność miejscową i tworzyć warunki do zaistnienia i funkcjonowania możliwie demokratycznego państwa" - powiedział. Zapewnił, że rodziny przebywających w Iraku będą pod stałą opieką.
Szef bielskiej jednostki podpułkownik Piotr Patalong powiedział dziennikarzom, że jego celem jest, by do Bielska-Białej wrócili wszyscy żołnierze. "To jest zadanie numer jeden. Następnie jest wykonywanie wszystkich zadań zgodnie z decyzją dowództwa" - podkreślił. Bielscy komandosi wyjadą z Bielska-Białej w połowie stycznia. Dokładna data nie została ujawniona.
Do Iraku, w ramach II zmiany polskiego kontyngentu, wyjechało już tydzień temu kilkunastu żołnierzy 18. Bielskiego Batalionu Desantowo-Szturmowego. Pierwsza grupa zajęła się przygotowaniem bazy do przyjęcia sił głównych.
Żołnierze z Bielska stacjonować będą w Hilli. Przed wyjazdem przeszli specjalne szkolenia. Obejmowały one - oprócz szkolenia bojowego - m.in. poznanie kultury i religii islamu oraz jego znaczenia dla Irakijczyków.
W ramach II zmiany polskiego kontyngentu do Iraku wyjedzie w sumie ok. 750 żołnierzy z 6. Brygady Desantowo-Szturmowej. Oprócz komandosów z 18. BBD-Sz, także batalion dowodzenia i sztab brygady.