Bielan: wykonujemy gesty pod adresem partnerów z KE. "Projekty to element dialogu"
Rozmawiałem dwukrotnie z ministrem Zbigniewem Ziobro. Nie był niczemu zdziwiony, niczemu się nie dziwił - powiedział Adam Bielan wicemarszałek Senatu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że projekty trzech ustaw zmieniających dotychczasową reformę sądownictwa są przez Ziobrę "akceptowane" i były przez niego "częściowo przygotowane".
- Rewolucja to zdecydowanie za dużo słowo, ale wykonujemy pewne gesty pod adresem naszych partnerów z KE - mówił Bielan w "Kropce nad i" w TVN24.
- Toczy się od kilku tygodni intensywny dialog między naszym rządem, reprezentowanym przez premiera Morawieckiego, ministra Czaputowicza, wiceministra Szymańskiego i ambasadora Sadosia, a urzędnikami KE i te projekty, które dzisiaj zostały złożone - mam nadzieję - zostaną wkrótce przyjęte przez parlament, są elementem tego dialogu - zaznaczył.
Bielan zaznaczył, że decyzje w tej sprawie zapadły "jakiś czas temu". -. Te decyzje nie zapadły dzisiaj - mówił wicemarszałek Senatu w rozmowie z Moniką Olejnik. Powiedział również, że prezes PiS Jarosław Kaczyński został "wprowadzony w te sprawy".
Nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która zakłada publikację zaległych orzeczeń TK, polityk PiS nazwał "historycznymi".
Bielan powiedział też, że prokurator generalny uważa, że należy ograniczyć obszar działania ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Stwierdził też, że na wyrok TK ws. nowelizacji ustawy o IPN trzeba będzie poczekać "kilka tygodni".
- Wiemy, że wewnętrzne regulacje Trybunału mówią, że wniosek w takim trybie następczym powinien być rozpatrywany co najmniej przez mniej więcej dwa miesiące. Nie mówię czy mamy się śpieszyć. Mówię, że nie należy się spodziewać werdyktu Trybunału przed początkiem kwietnia - ocenił na antenie TVN24.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl