Biden na wakacjach. Odpoczywa na plaży

Amerykański prezydent odpoczywa w swoim rodzinnym stanie Delaware. Pojawienie się Bidena na plaży wywołała nie lada sensację wśród innych plażowiczów. Amerykański przywódca jednak nie tylko odpoczywa, ale i spędza czas aktywnie.

Joe Biden na plaży
Joe Biden na plaży
Źródło zdjęć: © East News | Manuel Balce Ceneta
Tomasz Waleński

Prezydent Biden spędza tydzień w swoim domu wakacyjnym w Rehoboth Beach w Delaware. Chociaż może mieć trochę odpoczynku, nie jest możliwe, aby w pełni zrelaksować się od pracy.

Bidenowie spędzili w środę na plaży kilka godzin. - Trudno narzekać na taką pogodę - powiedział prezydent dziennikarzom późnym popołudniem, kiedy wraz z żoną Jill wracał do swojego domu.

Jak donosi "Daily Mail", prezydent uciął sobie nawet drzemkę, podczas gdy pierwsza dama czytała książkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Amerykański przywódca, który w ostatnich dniach odpoczywa od Waszyngtonu i Białego Domu spędza czas też aktywnie. 80-latek widziany był także na wycieczce rowerowej. Łącznie prezydent Biden ma tydzień urlopu.

Biden od pracy nie ucieknie

Jednocześnie Joe Biden nie może w stu procentach "uciec" od pracy. Urlop przywódcy USA zakłócać mogą umiarkowane postępy ukraińskiej kontrofensywy.

"The New York Times" ujawnił problemy Ukraińców, to skutek odejścia przez Kijów od taktyki proponowanej przez Amerykanów, polegającej na połączonych operacjach sił piechoty, wojsk pancernych i artylerii.

Według amerykańskiego dziennika Ukraińcy powrócili do sposobu walki, który znają najlepiej, czyli do mozolnych pozycyjnych starć na wyczerpanie. Przyczyną decyzji był też jednak zbyt krótki czas poświęcony na szkolenie wojsk ukraińskich.

W okresie od czterech do sześciu tygodni trudno jest opanować zupełnie nową filozofię prowadzenia działań bojowych, a następnie skutecznie wdrożyć ją na polu walki. Szczególnie w sytuacji, gdy trzeba pokonywać wielowarstwowe rosyjskie umocnienia i pola minowe - czytamy na łamach "NYT".

Źródło: "Daily Mail"/"The New York Times"/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
bidenjoe bidenusa
Wybrane dla Ciebie