Biden do dziennikarki: wysłałaby pani amerykańskich żołnierzy, by walczyli z Rosjanami?
Prezydent USA Joe Biden stwierdził, że nigdy nie brał pod uwagę wysłania amerykańskich żołnierzy na Ukrainę. Zapewnił jednak, że jeśli Rosja zaatakuje ten kraj, czekają ją poważne konsekwencje gospodarcze.
12.12.2021 06:22
- To nigdy nie było na stole. A czy jest pani gotowa wysłać amerykańskich żołnierzy na wojnę na Ukrainie, by walczyć z Rosjanami na polu bitwy? - odparł prezydent USA Joe Biden, pytany przez dziennikarkę o to, dlaczego wykluczył użycie wojsk USA na Ukrainie w razie rosyjskiej inwazji.
Biden podkreślił, że podczas wtorkowej rozmowy z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem jasno wytłumaczył mu, jakie grożą mu konsekwencje w przypadku ewentualnej ponownej agresji zbrojnej przeciwko Ukrainie.
- Powiedziałem mu, że jeśli ruszy przeciwko Ukrainie, ekonomiczne konsekwencje dla jego gospodarki będą druzgocące. Druzgocące - podkreślił Biden. - To jedna rzecz. Druga to potrzebne będzie wysłanie większej liczby amerykańskich i NATO-wskich żołnierzy na wschodnią flankę, do krajów B9 (Bukaresztańskiej Dziewiątki - przyp. red.), wobec których mamy święte zobowiązanie do obrony ich przed jakimkolwiek atakiem Rosji - dodał prezydent USA.
Biden dodał też, że Kreml zapłaci "straszną" cenę, jeśli chodzi o reputację Rosji, a USA wyśle dodatkową broń dla Ukraińców.