Szpital domagał się ponad 15,5 mln zł, bo tak oszacował swoje koszty wprowadzenia tych podwyżek, wymuszonych ustawą sprzed kilku lat. Sąd jednak, opierając się na skomplikowanym wywodzie prawnym i matematycznych obliczeniach orzekł, że kwotą adekwatną będzie blisko 3,3 mln zł.
Orzeczenie jest nieprawomocne. Pełnomocnicy szpitala i podlaskiego oddziału NFZ zapowiedzieli, że przeanalizują uzasadnienie sądu i dopiero wtedy podjęte zostaną decyzje o ewentualnych apelacjach.