Białystok. Parafia dziękuje, biskup milczał. Ks. Lemański: obraz Kościoła w tle sobotnich wydarzeń jest smutny

Kilkanaście godzin po atakach na Marsz Równości w Białymstoku tamtejsza parafia podziękowała tym, którzy bronili miasta przed "demoralizacją i deprawacją". Księża twierdzą, że nie chodzi o kontrmanifestantów. – To nie wynika z ogłoszeń, a jeśli zostali źle zrozumiani, sprostowanie powinno pojawić się natychmiast - ocenił w rozmowie z WP ks. Wojciech Lemański.

Białystok. Po zamieszkach na Marszu Równości policja zatrzymała 20 osób.
Źródło zdjęć: © East News | eastnews
Katarzyna Romik
572

"Składamy wyrazy uznania i podziękowania tym wszystkim, którzy (…) włączyli się w obronę wartości chrześcijańskich i ogólnoludzkich, chroniąc nasze miasto, zwłaszcza dzieci i młodzież przed planową demoralizacją i deprawacją" – to fragment ogłoszeń z parafii św. Jadwigi Królowej w Białymstoku.

Słowa te odniesiono do sobotnich zajść i ataku na uczestników Marszu Równości. Na Twitterze natychmiast pojawiły się wpisy z fragmentem podziękowań. Zdaniem użytkowników to dowód na jednoznaczną ocenę marszu przez Kościół katolicki.

Księża zamieścili sprostowanie. Po kilku godzinach napisali, że nie chodziło im o sobotnie kontrmanifestacje, ale o uczestników Pikniku Rodzinnego pod patronatem arcybiskupa białostockiego Tadeusza Wojdy. W sprostowaniu potępiono agresję i przywołano oświadczenie Episkopatu:

Zobacz także: Wicepremier Sasin broni porażek Szydło w Brukseli

"Przemoc i pogarda w żadnym przypadku nie mogą być usprawiedliwiane i akceptowane. Trzeba wyrazić jednoznaczną dezaprobatę wobec aktów agresji, takich jak te, które miały miejsce w Białymstoku."

W poniedziałek księża nie komentowali już niedzielnych ogłoszeń.

Ks. Lemański: według mnie biskup jest współodpowiedzialny za to, co się stało

- Reakcja Kościoła i reakcja strony rządowej są mocno spóźnione – nie ma wątpliwości ks. Wojciech Lemański. W rozmowie z Wirtualną Polską kapłan ocenił, że hierarchowie i rządzący nie wiedzieli, jak mają odnieść się do sobotnich zajść.

- Ludzie mają prawo oczekiwać zdecydowanego komunikatu od przedstawicieli państwa i Kościoła. Wiemy przecież, że stało się coś bardzo złego – mówił ks. Lemański. W jego ocenie ważną rolę odegrał tu biskup białostocki i jego list do wiernych.

- Tamten apel przed Marszem Równości ma jednoznaczny związek z tym, co wydarzyło się w Białymstoku. Dobrze, że pojawił się komunikat rzecznika Episkopatu – lakoniczny i spóźniony, ale jest – uważa ks. Lemański.

Według naszego rozmówcy, kontrmanifestanci czuli, że mieli poparcie biskupa, a nawet całego episkopatu. Odczytali to jako przyzwolenie na agresywne zachowania i na taką formę manifestowania swoich poglądów. - Tu błąd biskupa jest dla mnie wyrazisty i jednoznaczny – dodał ks. Lemański.

Bp Wojda przez sobotnim Marszem stwierdził: "Wobec takiej postawy mówimy stanowcze NIE i powtarzamy za kard. Stefanem Wyszyńskim Non possumus – nie możemy się na to zgodzić! Nie możemy pozwolić, aby wyśmiewano wartości dla nas najświętsze i bezkarnie obrażano nasze uczucia religijne. Nie bądźmy wobec tego faktu obojętni!"

- Powiedział i stało się. Teraz potrzebujemy słów, które zatrzymają spiralę nienawiści wobec środowiska LGBT - ocenił w poniedziałek przed południem. Ks. Lemański. Dodaje, że sytuacja ma związek także z ostatnimi wypowiedziami innych hierarchów. - Tak, jak niedawno wrogiem była "ideologia gender", tak teraz złym nr 1 ogłoszono LGBT – mówi.

- To nie wróży nic dobrego na przyszłość – ocenił nasz rozmówca.

W poniedziałek po 14:00 biskup białostocki wydał komunikat, w którym napisał:

"Nie do pogodzenia z postawą chrześcijanina, naśladowcy Chrystusa, były akty przemocy i pogardy. Naszym obowiązkiem jest bronienie wartości narzędziami, które zawsze wpisują się w przykazanie miłości bliźniego i szacunek do każdego człowieka."

Ks. Lemański: Kościół ma lekcję do odrobienia

Pierwszy Marsz Równości w Białymstoku ruszył z półgodzinnym opóźnieniem. Przeciwnicy blokowali trasę przemarszu, rzucali w tłum petardy. Policjanci użyli gazu, w ich stronę poleciały butelki i kamienie. Zatrzymano 20 osób.

- Może sobota będzie dla wszystkich kubłem zimnej wody. Może przypomni, że trzeba przestrzegać prawa i bronić bezpieczeństwa wszystkich i każdego z osobne. Dobrze by było, gdyby w nawiązaniu do sobotnich wydarzeń zaistniało jakieś pouczenie, jakiś wyraźny komunikat ze strony Kościoła.

Ostatnio sądy uchylały decyzje prezydentów miast, którzy zakazywali marszów równości m.in. w Rzeszowie i Kielcach. Po paradzie w Białymstoku szef resortu edukacji narodowej ocenił, że być może warto zakazać takich wydarzeń. Według ministra to pozwoli uniknąć w przyszłości podobnych zamieszek.

- Takie zakazy będą nieskuteczne. Skoro mamy prawo, to powinno ono obowiązywać. Przed sąd powinni trafiać nie tylko ci, którzy kopali 14-latka, ale też ci, którzy plują w stronę maszerujących lub ubliżają im – uważa ks. Lemański.

- Kościół powinien wychowywać do tolerancji i wzajemnego szacunku. Nauczanie przeciwko komukolwiek, w tym również przeciwko ludziom LGBT jest nieewangeliczne, ale w Kościele polskim bardzo rozpowszechnione – niestety. Inne kraje mają te lekcje już za sobą, a my się musimy ciągle tego uczyć – dodaje nasz rozmówca.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek w Tatrach. Nie żyje Krystyna Palmowska - legenda himalaizmu
Tragiczny wypadek w Tatrach. Nie żyje Krystyna Palmowska - legenda himalaizmu
"Poszukiwany niebezpieczny mężczyzna". Policja prosi o pomoc
"Poszukiwany niebezpieczny mężczyzna". Policja prosi o pomoc
"Ranił nożem przypadkową osobę". Policja zatrzymała nożownika
"Ranił nożem przypadkową osobę". Policja zatrzymała nożownika
PSL planuje zaszachować prezydenta Nawrockiego. Ma konkretny plan
PSL planuje zaszachować prezydenta Nawrockiego. Ma konkretny plan
Morawiecki ponawia ofertę dla Kosiniaka-Kamysza. "Wciąż w grze"
Morawiecki ponawia ofertę dla Kosiniaka-Kamysza. "Wciąż w grze"
Rakiety nad Tel Awiwem. Iran zaatakował
Rakiety nad Tel Awiwem. Iran zaatakował
Nocny atak na Kijów. Tragiczny bilans, nie żyje kilkanaście osób
Nocny atak na Kijów. Tragiczny bilans, nie żyje kilkanaście osób
Kontrowersje wokół "taśm" Giertycha. Co naprawdę pokazała TV Republika?
Kontrowersje wokół "taśm" Giertycha. Co naprawdę pokazała TV Republika?
Wizerunek Marty Nawrockiej. Tak widzą przyszłą pierwszą damę
Wizerunek Marty Nawrockiej. Tak widzą przyszłą pierwszą damę
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nazwa wsi jest powodem do drwin. Jednak nie wszyscy chcą zmiany
Nazwa wsi jest powodem do drwin. Jednak nie wszyscy chcą zmiany
Zwrot ws. relacji USA-Iran? Doniesienia z Białego Domu
Zwrot ws. relacji USA-Iran? Doniesienia z Białego Domu