Białystok. Agent Tomek z zakazem opuszczania kraju
Tomasz K. - były poseł PiS, szerzej znany jako agent Tomek, ma zakaz opuszczania kraju. Dodatkowo śledczy z Białegostoku nakazali podejrzanemu wpłacić pół miliona złotych kaucji. Prokuratura Regionalna w Białymstoku przedstawiła w sumie sześć zarzutów K.
22.11.2019 | aktual.: 22.11.2019 15:35
Przypomnijmy: agent Tomek jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przywłaszczenia około 10 mln złotych. Śledczy twierdzą, że K. dokonał także oszustwa w związku z nienależnym przyznaniem dotacji w kwocie ponad 39 mln zł, a także przestępstwa prania pieniędzy w kwocie 2 mln zł.
W piątek prok. Paweł Sawoń przekazał, że Tomasz K. wpłacił 500 tys. poręczenia majątkowego. Dodatkowo śledczy nałożyli na niego zakaz opuszczania kraju, zatrzymali paszport. Były agent CBA musi także regularnie stawiać się na policyjnej komendzie.
Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Białymstoku dodał, że jak na razie nie wpłynęło żadne zażalenie ze strony oskarżonego o nielegalny proceder.
Afera związana z byłym posłem Prawa i Sprawiedliwości dotyczy nieprawidłowości wokół Stowarzyszenia Helper. Organizacja, której szefem był K., prowadziła ośrodki społeczne dla osób z zaburzeniami psychicznymi i niepełnosprawnością intelektualną. Prokuratura sprawdziła m.in. wydatki z dotacji państwowej - okazało się, że kupowane za nią miałby być drogie kosmetyki, sprzęt narciarski czy drony.
Zarzuty postawiono już blisko 30 osobom, w tym żonie byłego posła PiS. W środę, oprócz agenta Tomka, zarzuty usłyszał również prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. Samorządowiec zapewnia, że nie ma sobie nic do zarzucenia.