Biały proszek przyczyną ewakuacji lotniska w Manchesterze
Policja ewakuowała część portu lotniczego w Manchesterze, gdy w bagażu podręcznym jednego z pasażerów znaleziono niezidentyfikowany biały proszek - poinformowała agencja Associated Press. Pasażer zamierzał lecieć z tym bagażem do Londynu.
Mężczyzna jest przesłuchiwany. Policja podkreśla, że nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia.
W piątek władze Wielkiej Brytanii podniosły ocenę zagrożenia terrorystycznego na terytorium kraju do czwartego stopnia na pięciostopniowej skali. Zagrożenie obecnie ocenia się jako "poważne", co oznacza, że atak terrorystyczny jest wysoce prawdopodobny.
Minister spraw wewnętrznych Alan Johnson podkreślił jednak, że brytyjskie służby specjalne nie posiadają żadnych wskazówek, pozwalających przypuszczać, że zamach jest nieuchronny, co uzasadniałoby podniesienie stopnia zagrożenia do najwyższego - "krytycznego".