PolskaBiały krzyż stanął na woodstockowym polu

Biały krzyż stanął na woodstockowym polu

Symboliczny biały krzyż postawili na woodstockowym polu w Kostrzynie nad Odrą uczestnicy Przystanku Jezus. Temat tegorocznej ewangelizacji, która po raz 11. odbywa się podczas Przystanku Woodstock, to "Przyjaźń jest możliwa". Pod krzyżem, który stanął w miejscu dawnej sceny folkowej, będą się odbywać pantomimy, przedstawienia teatralne, spotkania przy gitarze, a także modlitwy.

Biały krzyż stanął na woodstockowym polu
Źródło zdjęć: © PAP

28.07.2010 | aktual.: 28.07.2010 20:22

- Biały krzyż to znak, który towarzyszy nam od samego początku - powiedział ks. Artur Godnarski. Na tegoroczny Przystanek Jezus przyjechało 560 osób, które od poniedziałku uczestniczyły w rekolekcjach przebiegających pod hasłem zaczerpniętym z Ewangelii św. Jana: "Nazwałem was przyjaciółmi", prowadzonych przez bp. Edwarda Dajczaka z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Młodzi ludzie mają też własny cykl modlitewny. W południe odmawiają Anioł Pański, o godz. 15 Litanię do Bożego Miłosierdzia, o 18 różaniec, a o 21 Apel Jasnogórski.

Przystanek Jezus to inicjatywa organizowana przez Wspólnotę św. Tymoteusza z Gubina, będąca odpowiedzią na potrzebę towarzyszenia młodym ludziom podczas Przystanku Woodstock. Funkcjonuje na dwóch płaszczyznach - podczas wakacyjnych spotkań z młodzieżą na Woodstocku oraz w ramach całorocznej posługi w Domu Wspólnoty dla potrzebujących pomocy w Gubinie.

Od piątku 20-tysięczny Kostrzyn nad Odrą po raz siódmy będzie gościł uczestników Przystanku Woodstock. Miasto jest dobrze przygotowane - zapewnił rzecznik prasowy Urzędu Miasta, Przemysław Jocz. Uczestnicy festiwalu będą się bawić od piątku do niedzieli na stuhektarowym terenie. Bezpieczeństwa będzie strzec ok. tysiąca policjantów.

Jak zaznaczył rzecznik lubuskiej policji st. asp. Sławomir Konieczny, nie ma ryzyka, by doszło do takiej tragedii, jak na Love Parade w Duisburgu. - Impreza kostrzyńska ma inny wymiar, niż Love Parade. Jest niebiletowana, plenerowa, na terenie nieogrodzonym zabudowaniami ani płotem - powiedział Konieczny.

Poruszanie się po Kostrzynie ułatwi gościom m.in. 300 dodatkowych znaków drogowych. - Impreza jest wzorem pod względem organizacji ruchu. Ale warto zwrócić szczególną uwagę na osoby przechodzące przez ulicę, znajdujące się przy poboczach, czy na osoby, które wychodzą z parkingów - powiedział. Opiekę medyczną zapewni uczestnikom Nowy Szpital przy ul. Narutowicza 3. W izbie przyjęć będzie więcej lekarzy i pielęgniarek. W lecznicy zwiększono zapasy leków oraz innych środków medycznych. Zabezpieczono też łóżka na wypadek konieczności hospitalizacji uczestników festiwalu. W mieście będzie działać dodatkowo pięć ambulatoriów pomocy medycznej z karetkami, a Wartę i Odrę będą nadzorować łodzie patrolowe.

Podczas ubiegłorocznego festiwalu zespoły ratownictwa medycznego oraz izba przyjęć Nowego Szpitala przyjęły 494 osoby, z czego dziewięć zostało hospitalizowanych. Jak poinformowała Renata Szczepocka-Kiełbratowska, koordynator marketingu i PR szpitala w Kostrzynie, podczas festiwalu właściwie nie ma ofiar agresji. - Największą część pacjentów stanowią ci z różnego rodzaju urazami, otarciami i ranami, co jest prawie nie do uniknięcia w 100-tysięcznym tłumie. Zdarzają się też pojedyncze przypadki zatrucia środkami odurzającymi - dodała.

W piątek, w dniu otwarcia festiwalu, który od 16 lat odbywa się pod hasłem "Miłość, przyjaźń, muzyka" i "Stop przemocy. Stop narkotykom", wojewoda lubuski Helena Hatka i szef Fundacji WOŚP Jerzy Owsiak będą też apelować o unikanie dopalaczy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (170)