Białoruski MSZ krytykuje Sikorskiego
Rzecznik prasowy białoruskiego MSZ wydał oświadczenie, w którym krytykuje szefa polskiej dyplomacji. W piątek Sikorski przeprosił za wydanie białoruskim władzom informacji o stanie kont opozycjonistów.
12.08.2011 | aktual.: 12.08.2011 16:32
"Oświadczenie polskiego MSZ charakteryzuje się porażającym nihilizmem prawnym" - poinformował rzecznik prasowy białoruskiego MSZ Andrej Sawinych, komentując wystąpienie Radosława Sikorskiego.
"Polscy dyplomaci zapomnieli, że stabilny rozwój stosunków wspólnoty międzynarodowej zapewnia przede wszystkim mechanizm prawny współdziałania międzypaństwowego, który ustanawia wspólne kryteria dla wszystkich krajów świata. Te mechanizmy pozwalają na zapobieganie takim globalnym zagrożeniom jak: terroryzm, przestępczość zorganizowana, ukrywanie lub 'pranie' nielegalnych dochodów. Zestaw i objawy takich przestępstw są takie same we wszystkich krajach" - dodał.
Wszystkie próby prowadzące do podkopania tego systemu, w ostatecznym rozrachunku kierują się przeciwko podstawom naszej cywilizacji. W swoim zawężonym postrzeganiu polskie władze "de facto" podtrzymują zasadę, że "cel uświęca środki". Nasi polscy koledzy powinni sobie przypomnieć historię XX w i te ogromne cierpienia, które europejskim narodom przyniosło stosowanie tej zasady w praktyce. Mamy nadzieję, że nieokrzepła polska demokracja nie ma tak krótkiej pamięci.
"Zwracamy również uwagę, że niesłuszna praktyka 'sztucznego karmienia' kierowanych zza granicy pseudopolitycznych organizacji, stoi w sprzeczności z normami narodowego ustawodawstwa i tworzy sprzyjające środowisko dla rozmaitych przestępstw i nadużyć" - poinformował rzecznik prasowy białoruskiego MSZ.