Białoruska prokuratura: nadal współpracujemy z Polską
Prokuratura Generalna Białorusi nadal współpracuje z Polską w kwestiach dotyczących pomocy prawnej, a także ekstradycji - powiedział jej przedstawiciel Aleh Chłyszczanka, cytowany przez państwową agencję BiełTA.
29.08.2011 | aktual.: 29.08.2011 10:27
- Jeśli chodzi o Polskę i Litwę, to współpraca między Prokuraturą Generalną Białorusi i analogicznymi organami państwowymi tych krajów nie jest przerwana - powiedział Chłyszczanka, szef wydziału międzynarodowego w prokuraturze. Jak mówił, białoruska prokuratura aktywnie prowadzi korespondencję z kompetentnymi organami w Polsce w różnych sprawach dotyczących okazania pomocy prawnej.
- W szczególności, mamy wnioski polskiej strony, jak i Polska ma nasze wnioski, o ekstradycję poszczególnych osób - wskazał przedstawiciel prokuratury. - Ostatnia prośba z Litwy o udzielenie pomocy prawnej trafiła do strony białoruskiej 24 sierpnia - dodał.
Chłyszczanka wskazał, że Białoruś jest stroną wielu umów międzynarodowych dotyczących pomocy prawnej w sprawach cywilnych i karnych. Według niego takie umowy mają wspólną regułę dotyczącą przerwania ich obowiązywania - strona, która ma zamiar wstrzymać obowiązywanie umowy, powinna o tym powiadomić drugą stronę. - Moim zdaniem, niewłaściwe byłoby mówić w obecnej sytuacji o jakimś wstrzymaniu obowiązywania umów międzynarodowych. Wręcz przeciwnie, trzeba wzmocnić tę współpracę i znaleźć sposoby jej polepszenia - mówił przedstawiciel białoruskiej prokuratury.
Litwa i Polska ogłosiły, że Białoruś nadużywa mechanizmu pomocy prawnej po aresztowaniu w Mińsku obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego, którego oskarżono o przestępstwa podatkowe. Zatrzymanie działacza umożliwiły dane o jego koncie bankowym przekazane władzom białoruskim przez litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Później okazało się, że informacji o przepływach na koncie Bialackiego w banku w Polsce udzieliła również polska Prokuratura Generalna.
W zeszłym tygodniu szef MSZ Polski Radosław Sikorski powiedział, że "kwestią do rozważenia" jest wypowiedzenie przez Polskę umowy o pomocy prawnej z Białorusią lub jej zakresu.
Według współpracowników Bialackiego, szefa z Centrum Praw Człowieka "Wiasna", dochody, których dotyczą postawione mu zarzuty, to środki przekazywane przez zagraniczne fundacje na działalność "Wiasny", w tym pomoc osobom prześladowanym na Białorusi z przyczyn politycznych. Niezarejestrowana oficjalnie "Wiasna" jest jedną z najbardziej znanych organizacji pozarządowych na Białorusi, Bialacki jest też wiceprzewodniczącym Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka (FIDH).