Białoruś. Za blokadę internetu odpowiada amerykańska firma?

Podczas protestów na Białorusi władze odcięły dostęp do internetu. Według najnowszych doniesień za częściową blokadę sieci odpowiedzialna jest amerykańska firma Sandvine Inc.

BIałoruś. Amerykańska firma odpowiedzialna za częściową blokadę internetu? / foto ilustracyjneBIałoruś. Amerykańska firma odpowiedzialna za częściową blokadę internetu? / foto ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Sergei Bobylev

Jak informuje portal bloomberg.com, za blokadę dostępu do internetu podczas protestów na Białorusi odpowiada firma Sandvine Inc., która sprzedała tam swój sprzęt. "Sprzęt Sandvine jest używany również do zarządzania i zabezpieczania sieci, a jego funkcja blokowania stron internetowych może uniemożliwić użytkownikom dostęp do treści uznanych za nielegalne, takich jak propaganda terrorystyczna lub pornografia dziecięca, zgodnie z dokumentami" - podkreśla portal.

Jak się jednak okazuje, w sierpniu na Białorusi sprzęt ten odgrywał znaczącą rolę w cenzurowaniu mediów społecznościowych, a także stron informacyjnych.

Firma Sandvine odmówiła komentarza w trakcie wewnętrznej konferencji, której nagrania posiada Bloomberg. Kierownictwo firmy przyznało jednocześnie, że przekazano Mińskowi sprzęt, który pozwalał na filtrowanie 40% internetowych danych z i do Białorusi.

Rekonstrukcja rządu. PiS wymieni Ziobrę na Kosiniaka? Wicemarszałek oburzony

Białoruś. Blokada internetu. MSW nie odpowiedziało

Aleksander Haväng, dyrektor techniczny Sandvine, dodał, że Białoruś może korzystać ze sprzętu firmy do blokowania stron internetowych i aplikacji do przesyłania wiadomości, zaznaczając, że zdaniem Sandvine, internet i dostęp do konkretnych materiałów na stronach internetowych nie jest "częścią praw człowieka".

Z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Białorusi poproszone o komentarz w tej sprawie, nie odpowiedziało.

Obecnie sprawą mają zająć się amerykańskie organy ścigania. Sankcje Waszyngtonu nałożone na Mińsk ponad 10 lat temu nie pozwalają na eksport sprzętu, który może służyć utrzymaniu się przy władzy Alaksandra Łukaszenki, czy też szkodzić procesom demokratycznym.

Źródło: bloomberg.com, belsat.eu

Wybrane dla Ciebie
Rosyjski szpieg w Wiedniu? Ukraina domaga się jego ekstradycji
Rosyjski szpieg w Wiedniu? Ukraina domaga się jego ekstradycji
Biuro premiera Izraela: Zidentyfikowano ciała zwrócone przez Hamas
Biuro premiera Izraela: Zidentyfikowano ciała zwrócone przez Hamas
PiS składa zawiadomienie ws. Żurka. Ziobro opublikował pismo
PiS składa zawiadomienie ws. Żurka. Ziobro opublikował pismo
"Wypiłem jedno piwo". 27-latek wylądował na drzewie, policja pokazała zdjęcia
"Wypiłem jedno piwo". 27-latek wylądował na drzewie, policja pokazała zdjęcia
Tragedia w Walii. Dziewięciomiesięczne dziecko zaatakowane przez psa
Tragedia w Walii. Dziewięciomiesięczne dziecko zaatakowane przez psa
Kolejna śmierć dziecka w Warszawie. Dwie tragedie w ciągu godziny
Kolejna śmierć dziecka w Warszawie. Dwie tragedie w ciągu godziny
Zatrzymanie pijanego kierowcy. Akcja z udziałem policyjnego śmigłowca
Zatrzymanie pijanego kierowcy. Akcja z udziałem policyjnego śmigłowca
Dostałeś takiego maila? Policja ostrzega przed oszustami
Dostałeś takiego maila? Policja ostrzega przed oszustami
Strzelanina w Wielkopolsce. To mogły być gangsterskie porachunki
Strzelanina w Wielkopolsce. To mogły być gangsterskie porachunki
Dymisja dyrektora KOWR? Zdecydują Tusk i Kosiniak-Kamysz
Dymisja dyrektora KOWR? Zdecydują Tusk i Kosiniak-Kamysz
Warszawa: inauguracyjny weekend nocnej prohibicji bez incydentów
Warszawa: inauguracyjny weekend nocnej prohibicji bez incydentów
Hołownia nie stawił się na przesłuchanie. "Brak szacunku"
Hołownia nie stawił się na przesłuchanie. "Brak szacunku"