Białoruś: niezależni kontrolerzy nie mogą przedstawić wyników

Przedstawiciele obywatelskiej inicjatywy "Niezależny obserwator" poinformowali w poniedziałek, że nie mogą przedstawić wyników kontroli niedzielnych wyborów prezydenckich na Białorusi.

W toku tzw. równoległego liczenia głosów planowano skontrolować 500 punktów wyborczych w całym kraju, wybranych tak, by oddawały pełny przekrój społeczny Białorusi. Już podczas głosowania okazało się, że obserwatorów dopuszczono do nieco ponad 400 lokali. Materiały zaś centrala w Mińsku otrzymała zaledwie z siedmiu. To wynik działania przewodniczących komisji wyborczych, którzy - wbrew ordynacji - nie dopuścili obserwatorów do lokali wyborczych. W związku z tym nie otrzymali oni kopii komisyjnych protokołów, a właśnie na ich podstawie chciano określić wyniki wyborów.

Jak powiedział przewodniczący "Niezależnego obserwatora" Miaczysłau Hryb, jego ludzie mogli "wyłącznie patrzeć i liczyć frekwencję". Ale i tutaj natrafili na przeszkody - w żadnym z lokali nie pozwolono uczestniczyć we wszystkich etapach podliczania głosów i przekazywania protokołów do komisji wyższego szczebla. Niektóre komisje odmówiły nawet podania frekwencji.

Nasze wyniki różnią się od tych podanych przez Centralną Komisję Wyborczą. Nie jestem jednak w stanie powiedzieć o ile, i w którą stronę - oświadczył Hryb. (mag)

Wybrane dla Ciebie
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie