Białoruś nie przepuściła samolotu z polską delegacją

Samolot z polską delegacją rządową, która ma wziąć udział w uroczystościach 5. rocznicy otwarcia cmentarza w Katyniu, wylądował przed godz. 9 w Smoleńsku. Ponieważ władze białoruskie nie wydały zgody na przelot polskiej maszyny nad swoim terytorium, leciała ona nad Ukrainą.

W środę wieczorem otrzymaliśmy odpowiedź strony białoruskiej, że nie możemy skorzystać z korytarza powietrznego nad Białorusią. Zwróciliśmy się do Ukrainy i otrzymaliśmy zgodę na przelot nad jej terytorium - powiedział sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik.

Na pokładzie samolotu Tu-154, który wyleciał z Polski ok. godz. 6.20, są oprócz Przewoźnika wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej prof. Witold Kulesza, przedstawiciele Federacji Rodzin Katyńskich, harcerze, wojskowi.

Członkowie polskiej delegacji wezmą w czwartek udział w nabożeństwie i złożą kwiaty na grobach oficerów zamordowanych w Katyniu. Uroczystości zostały zorganizowane przez dyrekcję nekropolii, na terenie której znajduje się cmentarz, a także przez władze obwodowe Smoleńska.

W czwartek mija 5 lat od otwarcia i poświęcenia cmentarza, na którym spoczywa ponad 4.400 polskich oficerów - jeńców wojennych zamordowanych przez NKWD wiosną 1940 roku. NKWD na podstawie wyroku radzieckich władz z 5 marca 1940 roku uśmierciło ponad 22,5 tys. polskich oficerów, policjantów, prawników i naukowców wziętych do niewoli po napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939 roku.

Polski cmentarz wojenny w Katyniu został otwarty i poświęcony 28 lipca 2000 roku, w ramach obchodów, upamiętniających 60. rocznicę zbrodni katyńskiej.

Polski cmentarz wojenny w Katyniu jest położony ok. 22 km od Smoleńska, przy drodze prowadzącej do Witebska. Na terenie 1,4 ha znajduje się sześć dużych grobów zbiorowych ze szczątkami zamordowanych oficerów Wojska Polskiego i dwie mogiły indywidualne generałów: Mieczysława Makarego Mokrzyckiego oraz Bronisława Bohaterewicza, których szczątki zostały zidentyfikowane w 1943 roku.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Duża zmiana w pogodzie. Podano prognozę na Wszystkich Świętych
Duża zmiana w pogodzie. Podano prognozę na Wszystkich Świętych
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję