Białoruś: bez odwrotu w sprawie "Pahonii"

Białoruski sąd obwodowy w Grodnie podtrzymał wyrok, skazujący na kary więzienia dwóch dziennikarzy opozycyjnej gazety "Pahonia" za zniesławienie prezydenta Aleksandra Łukaszenki.

Redaktor naczelny gazety Mikoła Markiewicz został pod koniec czerwca skazany przez sąd rejonowy w Grodnie na 2 i pół roku pozbawienia wolności, drugi dziennikarz - Paweł Mażejka - na 2 lata. Zgodnie jednak z ogłoszoną niedawno na Białorusi amnestią, dziennikarze będą przebywali w więzieniu o rok krócej.

Czwartkowa decyzja sądu obwodowego uprawomocniła wcześniejszy wyrok sądu rejonowego. Tym samym w ciągu najbliższych dni dziennikarze zostaną skierowani do tak zwanego, półotwartego zakładu karnego. W dzień mają pracować, a nocować będą w strzeżonym obiekcie penitencjarnym.

Mikoła Markiewicz uważa, że wyrok sądu jest nieprawomocny. Zwraca uwagę, że sędziowie w trakcie procesu nie uwzględnili żadnego argumentu obrony.

Skazani dziennikarze zamierzają obecnie apelować o uniewinnienie do Sądu Najwyższego Białorusi, a jeżeli to nie przyniesie skutku zwrócą się do Komitetu Do Spraw Praw Człowieka przy ONZ. (reb)