Bezpłatna pomoc prawna i materialna. Fundusz Sprawiedliwości już pomógł tysiącom osób
Niezależnie od tego, czy sprawa znalazła swój finał w sądzie, czy też nigdy do niego nie trafiła – ofiara przestępstw w Polsce nie jest pozostawiona sama sobie. Finansowana z Funduszu Sprawiedliwości sieć ośrodków pomocy oferuje pokrzywdzonym wsparcie na niespotykaną dotąd skalę. Wystarczy się zgłosić.
Przemoc, w tym przemoc domowa, kradzieże, oszustwa, wypadki, groźby, znęcanie się fizyczne i psychiczne, uchylanie od płacenia alimentów. W Polsce każdego roku ofiarą przestępstw pada około 200 tysięcy osób, w dużej mierze to kobiety i dzieci.
Przestępstwami zajmują się prokuratury, policja, sądy. Zwykle trwa to długo i na ostateczne rozwiązanie sprawy trzeba czekać nawet kilka lat. Więc nawet jeśli sąd nakaże przestępcy naprawienie szkody czy dokonanie innego zadośćuczynienia – ofiara przez długi czas cierpi. Skutki przestępstw są nieraz odczuwalne przez wiele lat po zakończeniu procesu.
I tu wkracza Fundusz Sprawiedliwości, którego głównym zadaniem jest pomoc pokrzywdzonym, dodajmy – pomoc finansowana przez samych sprawców przestępstw.
Krzywdzący na pomoc pokrzywdzonym
Fundusz dysponuje budżetem liczonym w setkach milionów zł. Te pieniądze pochodzą m.in. z nawiązek nakładanych przez sądy na skazanych, „dorzucają się” też więźniowie, którzy pracują podczas odbywania kary – część z ich wynagrodzeń trafia na konto Funduszu. Pieniądze trafiają do organizacji, które stają do konkursu o granty. Ostateczną decyzję o tym, kto dostanie środki, podejmuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
Poza pokrzywdzonymi – pieniądze przeznaczane są też na pomoc samym więźniom, kiedy opuszczają oni zakłady karne i chcą na nowo odnaleźć się w społeczeństwie.
Fundusz funkcjonuje od 2012 roku jako Fundusz Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem i Pomocy Postpenitencjarnej.
- Wcześniej środki były przeznaczane bezpośrednio w orzeczeniach sądów na konkretną organizację. Ustawodawca uznał, że ten system nie jest wystarczająco efektywny, potrzebna okazała się centralizacja takich działań, żeby te środki efektywniej wykorzystywać – wyjaśnia Marcin Romanowski, dyrektor Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości, pełnomocnik Ministra Sprawiedliwości ds. Funduszu Sprawiedliwości.
W 2017 roku Fundusz przeszedł poważną reformę, rozszerzając możliwości pozyskania środków. Do tej pory zadania realizowane były przez organizacje pozarządowe, teraz – pieniądze mogą trafić również do jednostek sektora finansów publicznych, takich jak sądy, prokuratury czy jednostki policji.
Dzięki temu ich dobre inicjatywy mogą znaleźć środki niezależne od budżetu państwa.
Nowelizacja wprowadziła też trzeci filar działania Funduszu – obok pomocy ofiarom i pomocy postpenitencjarnej finansowane działania dotyczyć też mogą przeciwdziałaniu przestępczości.
Od 2017 roku Fundusz zyskał też skróconą nazwę Funduszu Sprawiedliwości.
Obejrzyj: Pomoc prawna w Polsce
50 milionów zł na pomoc
Środki Funduszu przeznaczone są w szczególności na pomoc ofiarom przestępstw, świadków oraz ich rodzin. Ta pomoc może mieć różną postać - pomocy medycznej, psychologicznej, rehabilitacyjnej oraz prawnej, a nawet materialnej. Jest realizowana w różny sposób – bardziej lub mniej bezpośredni.
Pieniądze mogą trafić wprost do osoby pokrzywdzonej, ale także do organizacji, które zajmują się różnymi formami profilaktyki i działaniami pośrednimi – od edukacji, przez badania naukowe czy różnego rodzaju terapie.
Bezpośrednio ofiarom pomaga np. fundacja Ewy Błaszczyk „A kogo?”, która zwyciężyła w konkursie projektem „Klinika Budzik dla dorosłych”. Dzięki blisko 40 mln zł Funduszu powstanie pierwszy duży, nowoczesny ośrodek do wybudzania ze śpiączki osób dorosłych.
Jak podkreśla Ministerstwo Sprawiedliwości –w długotrwalą śpiączkę zapadają często ofiary wypadków i pobić, więc taki cel wydania pieniędzy jest bardzo trafiony i potrzebny.
Z kolei rehabilitację leczniczą dla ofiar przestępstw świadczy fundacja „Subvenio”, która właśnie na to otrzymała pieniądze z Funduszu.
W latach 2013-17 kwoty na ośrodki pomocy osobom pokrzywdzonym nie przekraczały 20 mln zł rocznie. W 2018 r. było to 25 mln zł – to był pierwszy rok działania Funduszu w nowej formie i wiele programów miało charakter pilotażowy.W kolejnych latach skala pomocy ma być znacznie większa – w tym roku sięgnie ok. 50 mln zł.
Fundusz Sprawiedliwości wspiera też tych, którzy po odbyciu kary wychodzą na wolność. Takie osoby, ale też ich najbliżsi, potrzebują wsparcia w odnalezieniu się w nowej rzeczywistości, często po wielu latach.
W tym roku w programie pomocy postpenitencjarnej Funduszu Sprawiedliwości wsparcie dostanie co najmniej 20 ośrodków niosących pomoc takim ludziom. W ub. roku 30 podmiotów otrzymało wsparcie na działania w wysokości prawie 2,54 mln zł.
Gdzie po pomoc z Funduszu Sprawiedliwości
W kraju działa blisko 40 regionalnych ośrodków pomocy Funduszu Sprawiedliwości. Docelowo ma być 60. Tę sieć uzupełnia już prawie 190 punktów lokalnych, a ma być ich aż 300. Wystarczy się do nich zgłosić – przyjść, napisać maila, zadzwonić. Pierwszym krokiem w pomocy jest zwykle spotkanie z osobą pierwszego kontaktu, a po przeanalizowaniu sytuacji pokrzywdzona osoba otrzymuje odpowiednio pomoc prawną, materialną czy np. psychologiczną.
Adresy i kontakty do ośrodków dla potrzebujących są dostępne na stronie Funduszu https://www.funduszsprawiedliwosci.gov.pl.
Można również zadzwonić (Linia Pomocy Pokrzywdzonym 222 309 900). Lista punktów pomocy jest też dostępna na interaktywnej mapie: https://www.funduszsprawiedliwosci.gov.pl/pl/znajdz-osrodek-pomocy/.
Jaką pomoc można uzyskać w punkcie Funduszu? Przede wszystkim - prawną. Osoby pokrzywdzone często nie wiedzą, co mogą, a czego nie i w jakiej instytucji załatwić swoją sprawę.
W punkcie można porozmawiać z prawnikiem, który udzieli porady, ale też przygotuje bezpłatne odpowiednie pisma procesowe i poinformuje o wszystkich istotnych dla sprawy procedurach.Kolejną istotną pomocą jest wsparcie psychologa, jeśli jest potrzebne, a nawet pełna terapia czy pomoc medyczna.
Można także otrzymać pomoc finansową. To np. bony zakupowe wymienialne na żywność, odzież czy środki czystości. Można dostać dopłaty do czynszu czy pomoc w znalezieniu lokum. Dzieci otrzymają dopłaty do wyprawki szkolnej czy inne potrzebne dofinansowanie.
Po pomoc z Funduszu mogą się starać np. osoby pokrzywdzone przez nieuczciwych pożyczkodawców. Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało ustawę wymierzoną w pożyczkodawców-lichwiarzy, która reguluje zasady udzielania pożyczek i eliminuje możliwość nadużyć, dotyczących wygórowanych opłat czy pozbawiania ludzi mieszkań za niewspółmierne do ich wartości niskie zaległości w spłacie kredytów „lichwiarskich”.
Niezależnie od zmian prawa, które dopiero wejdą w życie – osoba, która jużzostała oszukana - może się zgłosić do Funduszu i liczyć na wsparcie prawne i materialne. Podobnie powinny czynić ofiary przemocy domowej – bez względu na to, czy sprawa była wcześniej gdziekolwiek zgłaszana (np. na policję), czy też nie.
– Dane za cały ubiegły rok jeszcze nie są w dostępne, ale w I półroczu z tej pomocy skorzystało prawie 8 tysięcy osób – podkreśla Marcin Romanowski. – Dlatego warto o tym jak najszerzej mówić, żeby wszyscy potrzebujący pomocy mogli z niej korzystać – dodaje.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski