Bezpieczeństwo na granicy z Irakiem wzmocnione
Amerykański administrator cywilny Iraku
Paul Bremer zapowiedział znaczące wzmocnienie
bezpieczeństwa na granicach Iraku.
Zapowiedź Bremera ma związek z krwawymi zamachami, dokonanymi dzień wcześniej w Bagdadzie i Karbali, po których szyici wystąpili z krytyką obecnej ochrony granic, wyrażając oburzenie przepuszczalnością granicy z Iranem.
"Obecnie pracuje 8 tys. strażników granicznych i spodziewamy się, że będzie ich więcej" - oświadczył Bremer. Poinformował, że w pewnych strefach granicznych liczba samochodów patrolowych zostanie zwiększona o kilkaset i podwoi się liczbę strażników. Na ten cel Stany Zjednoczone odblokowały 60 mln dolarów.
Wielu przywódców szyickich obciążyło koalicję kierowaną przez Amerykanów odpowiedzialnością za ataki, w których zginęło we wtorek ponad 200 osób. Zarzucają jej, że nie strzeże skutecznie granic, nie zapobiega infiltracji cudzoziemców do Iraku i nie przeznacza wystarczających środków dla irackich sił bezpieczeństwa.