Berlusconi potroił swój majątek
Od 1994 roku, gdy Silvio Berlusconi po raz pierwszy stanął na czele rządu Włoch, potroił swój majątek - napisał dziennik "La Repubblica".
Obecnie majątek premiera szacowany jest na 9,5 mld euro, podczas gdy przed 11 laty wynosił były to 3 mld euro. Według rzymskiej gazety niechętnej premierowi, jest to między innymi zasługa ustaw, uchwalonych przez parlament w odpowiedzi na potrzeby szefa rządu.
Berlusconi, który w rankingu najbogatszych ludzi na świecie zajmuje 25. miejsce, najwięcej zarobił dzięki swemu koncernowi telewizyjnemu Mediaset, dysponującemu trzema ogólnokrajowymi kanałami i notowanemu na giełdzie. Od 1994 roku wartość udziałów, należących do rodziny premiera wzrosła z 2 do 6 miliardów euro.
Dwukrotnie (z 600 milionów euro do 1, 2 miliarda euro) wzrosła wartość udziałów w wydawnictwie Mondadori, a trzykrotnie (z 400 mln do 1,2 mld euro) w banku Mediolanum. W tym samym czasie najbogatszy Włoch stracił około miliarda euro na nieudanych inwestycjach. Straty przyniósł także jego klub piłkarski Milan (230 mln euro).
Zyski Berlusconiego w ostatnich 11 latach to ponad 5 mln euro miesięcznie - napisała "La Repubblica". Gazeta podała przykłady ustaw, przyjętych przez parlament "na jego miarę". Jedna z nich pozwoliła na ogromny rozrost medialnego imperium szefa rządu. Jak twierdzi dziennik, Berlusconiemu pomogła także abolicja podatkowa i wszelkie ulgi fiskalne, między innymi dotyczące klubów piłkarskich.
Sylwia Wysocka
