Benedykt XVI spotkał się z młodymi Włochami
Benedykt XVI zaapelował w Brindisi na
południu Włoch do młodzieży, by nie dała się przytłoczyć przez
dramat bezrobocia i nie ulegała pokusie narkotyków czy "łatwych
zarobków".
14.06.2008 | aktual.: 14.06.2008 23:56
Słowa te znalazły się w przemówieniu powitalnym do mieszkańców tego portowego miasta, jakie papież wygłosił wieczorem, po przybyciu z miejscowości Santa Maria di Leuca, która była pierwszym etapem jego dwudniowej podróży do Apulii.
Witając na jednym z placów ludność Brindisi, Benedykt XVI wezwał Włochów, by bronili życia i rodziny, która - jak podkreślił - wystawiona jest na "zmasowany atak licznych sił, próbujących ją osłabić".
Wezwanie to włoscy komentatorzy odebrali jako wyraźną aluzję do przyjętej dwa lata temu przez władze regionu Apulia ustawy o rozszerzeniu opieki społecznej na tak zwane wolne związki oraz pary homoseksualne. Ustawa została nazwana "awangardową" przez szefa władz regionalnych, komunistę Nichi Vendolę, który słuchał papieskiego wystąpienia w Brindisi.
Wiem, jaki ciężar przytłacza niemało z was i waszą przyszłość z powodu dramatycznego zjawiska bezrobocia, które dotyka przede wszystkim chłopców i dziewczęta z południa Włoch - powiedział Benedykt XVI, zwracając się do młodych.
Wiem także - dodał - że wasza młodość jest w pułapce zachęty łatwych zarobków, pokusy znalezienia schronienia w sztucznych rajach czy też ulegania wypaczonym formom satysfakcji materialnej.
Nie dajcie się złapać w pułapki zła. Szukajcie raczej egzystencji bogatej w wartości - mówił papież do młodych Włochów.
Po południu Benedykt XVI odprawił mszę świętą przed sanktuarium maryjnym w miejscowości Santa Maria di Leuca na samym cyplu Półwyspu Salentyńskiego.
W niedzielę rano w Brindisi papież odprawi mszę na miejscowym nabrzeżu. * Sylwia Wysocka*