ŚwiatBenedykt XVI oficjalnie zaproszony do Turcji

Benedykt XVI oficjalnie zaproszony do Turcji

Prezydent Turcji Ahmet Necdet Sezer zaprosił
Benedykta XVI do złożenia oficjalnej wizyty w tym kraju w dniach
28-30 listopada - oświadczył rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls potwierdzając doniesienia napływające z Ankary.

09.02.2006 | aktual.: 17.02.2006 13:27

Ojciec Święty przyjął zaproszenie. Obecnie opracowywane są szczegóły wizyty - podkreślił watykański rzecznik. Oficjalne zaproszenie dla papieża zostało wystosowane w chwili ożywionej dyskusji na temat szans pielgrzymki w związku z gwałtownymi protestami świata islamskiego przeciwko publikacji karykatur Mahometa w zachodniej prasie oraz zwłaszcza po śmierci włoskiego księdza Andrei Santoro, zamordowanego w niedzielę przez młodego fanatyka w tureckim Trabzonie.

W czwartek watykański dziennik "L'Osservatore Romano" opublikował list, jaki ksiądz Santoro napisał do Benedykta XVI na pięć dni przed śmiercią. Misjonarz poprosił w nim papieża, by w czasie swej wizyty w Turcji odwiedził małą katolicką społeczność Trabzonu. "Wizyta Waszej Świątobliwości, nawet krótka, byłaby pocieszeniem i zachętą" - napisał ksiądz Santoro.

Podczas środowej audiencji generalnej Benedykt XVI modlił się, by "ofiara życia duchownego przyczyniła się do dialogu między religiami i pokoju między narodami". Włoska prasa pisała w tych dniach, że w kołach watykańskich dominuje przekonanie, iż papieska wizyta w Turcji wydaje się obecnie wręcz konieczna i to zarówno dla rządu tego kraju, jak i samej Stolicy Apostolskiej.

Zastępca redaktora naczelnego opiniotwórczego jezuickiego miesięcznika "Civilta cattolica" ksiądz Michele Simone powiedział dziennikowi "Corriere della Sera": Wierzę w to, że rząd turecki zrobi wszystko, co w jego mocy, by jak najszybciej móc gościć u siebie papieża, po to by w Europie nie nasilił się sprzeciw wobec planów przyjęcia Turcji do Unii.

Przypomniano jednocześnie, że kardynał Joseph Ratzinger był przeciwny członkostwu Turcji w UE i uważał, że byłby to błąd, gdyż jego zdaniem kraj ten ma niewiele wspólnego Europą.

"W Watykanie zapewniają, że była to prywatna opinia kardynała Ratzingera, która po jego wyborze na papieża nie stała się stanowiskiem Stolicy Apostolskiej, zachowującej w tej kwestii neutralność" - napisał niedawno watykanista Luigi Accattoli. Zaznaczył przy tym, że dopiero po otrzymaniu tych zapewnień rząd w Ankarze postanowił zaprosić Benedykta XVI. Początkowo planowano tę podroż na listopad zeszłego roku, ale wtedy jeszcze do Watykanu nie napłynęło zaproszenie od władz państwowych.

Eksperci podkreślają, że podróż do Turcji, której najważniejszym celem będzie wizyta u formalnego zwierzchnika całego prawosławia, patriarchy Konstantynopola Bartłomieja I, będzie stanowić swoistą realizację spuścizny Jana Pawła II. Polski papież miał pojechać do tego kraju w listopadzie 2004 r. na uroczyste obchody święta patrona patriarchatu - św. Andrzeja. Z planów tych musiał zrezygnować z powodu pogarszającego się stanu zdrowia; Jan Paweł II odwiedził Turcję na początku swego pontyfikatu, w roku 1979.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)