"Belweder ładniejszy, nie będę mieszkał w Pałacu"
Bronisław Komorowski nie chce zająć apartamentów przy Krakowskim Przedmieściu. Woli dojeżdżać do pracy z Belwederu usytuowanego w pobliżu Kancelarii Premiera - podaje RMF FM. Wszystko wskazuje na to, że taka decyzja prezydenta jest już ostateczna.
07.09.2010 | aktual.: 07.09.2010 18:58
Jak podaje radio, współpracownicy Bronisława Komorowskiego próbują go jeszcze przekonać do przeprowadzki, używając m.in. argumentu o łatwiejszej pracy funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Głowa państwa niezmiennie jednak odpowiada, że BOR jest dla niej, a nie ona dla BOR-u, a Belweder jest ładniejszy od Pałacu.
Na razie Bronisław Komorowski wciąż mieszka w kamienicy na Powiślu, a wszelkie pytania o przenosiny do Belwederu ucinane są jednym słowem: wkrótce.
Belweder miał być dla Komorowskiego tymczasowym mieszkaniowym przystankiem, ale wszystko wskazuje na to, że będzie ostatecznym. Tu rodzi się pytanie, po co w takim razie remontować apartamenty w Pałacu.
Odpowiedź brzmi, że i tak trzeba by to zrobić, bo pałacowe poddasze jest w bardzo złym stanie - zamarza woda w rurach, cieknie dach.