Belka: ostatnie 15 lat to najlepszy okres w naszej historii
Ostatnie 15 lat to najlepszy okres w dziejach Polski - powiedział premier Marek Belka powiedział w Łodzi. Szef rządu spotkał się z wykładowcami i studentami Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania i wygłosił wykład na temat perspektyw Polski w Unii Europejskiej.
W tym czasie zdarzyło się więcej dobrych rzeczy, niż mogliśmy się tego spodziewać. Zmieniła się nasza świadomość, polska gospodarka, zmieniła się pozycja międzynarodowa naszego kraju. Nigdy nie przeżyliśmy takiego awansu cywilizacyjnego, dlatego nie pozwólmy tego czasu zadeptać morzem czarnowidztwa, które w Polsce jest tak popularne - zaapelował premier do słuchaczy.
Belka zwrócił uwagę, że w tych latach popełniono błędy, które teraz "owocują znaczącym bezrobociem". Jednak, jego zdaniem, Polska wkracza w okres kilkuletniego wysokiego tempa wzrostu gospodarczego, na poziomie co najmniej 5% PKB. Napływają unijne fundusze, wchodzimy w okres - nazwijmy to - masowych robót publicznych. Za kilka lat w naszym kraju stopa bezrobocia spadnie o połowę - oświadczył premier.
Szef rządu uważa, że należy maksymalnie wykorzystać okres dobrej koniunktury, tym bardziej że stajemy się atrakcyjnym miejscem inwestycji dla małych i średnich przedsiębiorstw z krajów Europy Zachodniej.
Podsumowując roczne członkostwo Polski w Unii Europejskiej, Belka zaznaczył, że "żaden czarny scenariusz się nie sprawdził". Nie było zalewu polskiego rynku tanią zachodnią żywnością, nie stracili rolnicy i nie było fali inflacji. Wzrosły ceny żywności, ale nie w takim stopniu, w jakim się spodziewano. Wzrósł natomiast eksport naszej żywności, a nasz kraj stał się liderem w usługach transportowych - powiedział.
Według niego, nasze przedsiębiorstwa są bardziej dynamiczne, nasi pracownicy są lepsi, bardziej pracowici, skłonni do cięższej pracy z prostego powodu - są głodni sukcesu.
Podczas spotkania na uczelni szef rządu wręczył jej pracownikom odznaczenia państwowe.