Belka nie wyklucza, że zgodzi się zostać ministrem finansów
Doradca ekonomiczny prezydenta Marek Belka
zasugerował w opublikowanym w piątek wywiadzie dla Gazety
Wyborczej, że być może zgodzi się objąć stanowisko ministra
finansów w przyszłym rządzie, o ile SLD wygra wybory.
W dobrej drużynie i z dobrym programem można wiele zdziałać - stwierdził Marek Belka.
Doradca ekonomiczny prezydenta powiedział, że warunkiem jest wygranie wyborów przez SLD i to wysoko, bo nie widzę siebie w koalicyjnym rządzie (...) - podkreślił.
Zdaniem Belki, konieczne jest zwiększenie dochodów w przyszłorocznym budżecie. Skłaniam się ku radykalnym rozwiązaniom podatkowym - powiedział, nie podając jednak szczegółów.
Według Belki, rząd powinien wziąć pod uwagę zwiększenie podatku VAT, wprowadzenie podatku importowego oraz opodatkowanie dochodów z oprocentowania oszczędności bankowych i zlikwidowanie ulgi w podatku dochodowym od osób fizycznych. (jask)