Belgia: skok w Antwerpii był kradzieżą stulecia
Kradzieżą stulecia okazał się napad w Antwerpii, gdzie łupem złodziei padły diamenty, złoto i papiery wartościowe. Po dwóch tygodniach od włamania władze oceniły wartość łupu na 100 mln dolarów.
Policja wciąż szuka skradzionych drogocenności, które zostały wyniesione ze 120 na 160 pilnie strzeżonych skarbców Centrum Diamentowego, do którego złodzieje włamali się 16 lutego.
Przed tygodniem aresztowano czwórkę podejrzanych: troje Włochów i Holenderkę. W czwartek sąd przedłużył im areszt. Policja uważa, że przedsięwzięciem kierował jeden z Włochów.
Okazało się, że przygotowania do napadu złodzieje rozpoczęli ponad dwa lata temu. Już w 2000 r. wynajęli pomieszczenia w gmachu, w którym znajdują się skarbce.
Choć śledztwo nie ujawniło jeszcze pełnego obrazu przestępstwa, policja uznała, że skala kradzieży była największa w historii diamentowego biznesu. Do tej pory za największą uznawana była kradzież sprzed 10 lat, w której łup wyceniono na 4,55 mln dolarów. (aka)