Belgia: dżihadysta z Antwerpii grozi Belgii i Europie
• Hicham Chaib o zamachach w Brukseli: lekcja z Paryża nie została wyciągnięta
• Mężczyzna został skazany w zeszłym roku na 15 lat więzienia
• W Belgii utrzymywany jest trzeci stopień zagrożenia terrorystycznego
Tak zwane Państwo Islamskie, które przyznało się do przeprowadzenia wtorkowych zamachów w Brukseli, ponownie grozi Belgii i Europie. Dżihadysta z Antwerpii, który walczy w Syrii, w filmie wideo twierdzi, że ostatnie ataki były dopiero wstępem do tego, co jeszcze może się wydarzyć. O sprawie piszą belgijskie media.
Pochodzący z Antwerpii Hicham Chaib podkreśla, że kieruje swoje słowa do "Belgii, belgijskiego rządu, Europy i całej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu". Mężczyzna zapowiada, że tak długo jak będzie ona "bombardować muzułmanów swoimi F-16", dżihadyści będą odpowiadać zamachami.
Odnosząc się do ubiegłorocznych ataków we francuskiej stolicy Chaib mówi, że "lekcja z Paryża nie została wyciągnięta" i dlatego doszło do nowych zamachów w Brukseli. Na końcu filmu dokonuje egzekucji jednego z więźniów.
Chaib, który kiedyś należał do rozwiązanej dziś radykalnej grupy Sharia4Belgium, został skazany w zeszłym roku przez sąd w Antwerpii na 15 lat więzienia podczas procesu, na którym nie był obecny.
W Belgii utrzymywany jest trzeci stopień zagrożenia terrorystycznego, a policja kontynuuje poszukiwania osób, które mogły mieć udział w ostatnich zamachach. W sobotę zarzuty o działalność terrorystyczną postawiono trzem osobom. Wśród nich jest Faycal C. Jak twierdzą belgijskie media, to trzeci napastnik z lotniska, który nie zdołał wysadzić się w powietrze. Te informacje nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.