Będzie zakaz wyjazdu do Egiptu? Turyści nie chcą wracać
Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych Ukrainy, zaniepokojone tym, że Ukraińcy nie rezygnują z wycieczek do Egiptu, chce tymczasowo zakazać im podróżowania do tego kraju - poinformowały służby prasowe resortu.
04.02.2011 | aktual.: 04.02.2011 19:39
Tego samego dnia w Kijowie wylądował pierwszy, wysłany przez rząd samolot, którym do kraju wróciło 157 Ukraińców mieszkających na stałe w Egipcie. Decyzję o ewakuacji, która nie objęła turystów, ukraiński rząd podjął w czwartek.
"Niemądre zachowanie"
Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych wydało komunikat, w którym zaapelowało, by obywatele ukraińscy nie zwlekali z decyzją o odłożeniu podróży do Egiptu na inny termin.
"Na tle groźnie rozwijających się wydarzeń w Egipcie absurdem jest to, że kilkuset obywateli Ukrainy każdego dnia wylatuje tam na wczasy. Takie zachowanie naszych rodaków jest niemądre i nieodpowiedzialne" - czytamy.
Ministerstwo uważa, że decyzja o tymczasowym zakazie podróży do Egiptu powinna zapaść wskutek wspólnego porozumienia rządu, firm turystycznych oraz przewoźników lotniczych.
"Jedynym celem takiego kroku jest ograniczenie ryzyka oraz możliwych ofiar wśród Ukraińców" - głosi komunikat.
Budżet na ewakuację
W czwartek rząd w Kijowie wydzielił na ewakuację swych obywateli z Egiptu 10 mln hrywien (ok. 3,5 mln złotych).
Chęć powrotu do ojczyzny zgłosiło w ukraińskich placówkach dyplomatycznych w Egipcie ok. 350 obywateli, którzy przebywają tam na stałe. Nie było wśród nich wypoczywających w egipskich kurortach turystów.
Według wcześniejszych ocen ukraińskich władz na wczasach w Egipcie przebywa około sześciu tysięcy obywateli Ukrainy.
Z Kijowa Jarosław Junko