Będzie ponowna kontrola NIK w spółce Elewarr
Będzie ponowna kontrola Najwyższej Izby Kontroli w spółce Elewarr, wspomnianej podczas słynnej już rozmowy byłego szefa Agencji Rynku Rolnego z szefem Kółek Rolniczych - informuje Radio Zet.
18.07.2012 | aktual.: 21.08.2012 13:35
Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała Elewarr i Agencję Rynku Rolnego w czerwcu ubiegłego roku. I już wtedy okazało się, że Agencja źle nadzorowała spółkę. Ówczesny prezes Agencji i jednocześnie jeden z bohaterów afery taśmowej - Władysław Łukasik - dostał od NIK ocenę negatywną. Izba uznała, że członkowie zarządu Elewarru wzięli aż 1,5 miliona nienależnego im wynagrodzenia. NIK zażądał jego zwrotu. Teraz sprawdzi, czy pieniądze zostały oddane.
Afera taśmowa w PSL
"Puls Biznesu" ujawnił rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z b. prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem. W efekcie ujawnionej rozmowy prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające, a CBA skierowało do Prokuratury Generalnej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa m.in. ws. nadzoru Agencji Rynku Rolnego nad podległymi jej spółkami. Pilną kontrolę dotyczącą prawidłowości sprawowania nadzoru właścicielskiego przez ARR zlecił też minister rolnictwa Marek Sawicki.
Jak relacjonowały media, Łukasik mówił Serafinowi o wykorzystywaniu państwowego majątku przez niektórych działaczy Stronnictwa dla własnych korzyści. W stenogramach rozmowy pojawił się też wątek należącej do ARR spółki Elewarr.