Będzie odwołanie od wyroku Trybunału w Strasburgu?
Prawnicy Ministerstwa Zdrowia analizują wyrok Trybunału w Strasburgu w sprawie Alicji Tysiąc. Prawdopodobnie w ciągu kilku dni zapadnie decyzja o tym, czy będzie odwołanie do tzw. Wielkiej Izby Trybunału - powiedział rzecznik ministra zdrowia Paweł Trzciński.
20.03.2007 14:25
Zasądzone przez Trybunał 25 tys. euro tytułem zadośćuczynienia moralnego i 14 tys. euro jako zwrot kosztów postępowania sądowego Alicji Tysiąc będzie musiało wypłacić właśnie Ministerstwo Zdrowia. W naszym budżecie jest rezerwa na wypłaty związane z różnego rodzaju wyrokami. Jeśli nasi prawnicy uznają, że nie ma podstaw do odwołania się od wyroku, to poradzimy sobie finansowo - tłumaczył Trzciński.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał we wtorek, że Polska naruszyła Konwencję Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, odmawiając usunięcia ciąży Alicji Tysiąc. Trybunał uznał, ze został naruszony art. 8 Konwencji, dotyczący poszanowania życia prywatnego.
Alicja Tysiąc, matka dwójki dzieci, cierpiała od wielu lat na poważną wadę wzroku. Kiedy w 2000 roku zaszła w ciążę, trzej okuliści potwierdzili, że istnieje ryzyko pogorszenia się stanu tego schorzenia. Odmówili jednak wydania zaświadczenia zalecającego usunięcie ciąży ze względów zdrowotnych. W drugim miesiącu ciąży wzrok Tysiąc pogorszył się. Jednak lekarz ginekolog, który ją badał w kwietniu 2000 roku w szpitalu publicznym w Warszawie, stwierdził, że nie ma medycznych podstaw do usunięcia ciąży ze względów zdrowotnych. Kobieta urodziła trzecie dziecko w listopadzie 2000 roku przez cesarskie cięcie.
Po porodzie wskutek znacznej wady wzroku Alicji Tysiąc przyznano pierwszą grupę inwalidzką. Kobieta złożyła doniesienie do prokuratury na decyzję o odmowie usunięcia ciąży. Prokuratura umorzyła postępowanie, gdyż uznała, że nie ma bezpośredniego związku między decyzją ginekologa a pogorszeniem wzroku kobiety.