Będzie kara dla posła PiS za wypowiedź o Obamie?
Nie wykluczam kary dyscyplinarnej wobec posła Artura Górskiego - mówił Joachim Brudziński w programie 7. Dzień Tygodnia. Poseł Artur Górski mówił w Sejmie m.in. że rządy Obamy spowodują "koniec cywilizacji białego człowieka". - To była wypowiedź absolutnie skandaliczna i nie mieści się w ramach polityki PiS.
- Prezydentem, głową największego na świecie mocarstwa, został kumpel lewackiego terrorysty Williama Ayersa, polityk uważany przez republikańską prawicę za czarnoskórego kryptokomunistę - oświadczył z trybuny sejmowej Artur Górski. - Głosami swoich wyborców Obama, czarny mesjasz nowej lewicy, zgniótł kandydata republikanów Johna McCaina. Już niedługo Ameryka zapłaci wysoką cenę za ten grymas demokracji. Jak powiedział mój klubowy kolega poseł Stanisław Pięta, Obama to nadchodząca katastrofa, to koniec cywilizacji białego człowieka. Oby się mylił - dodał.
Przeciwko tej wypowiedzi protestował m.in. ambasador USA w Polsce Victor Ashe. - Komentarz tego rodzaju jest naganny i nie odzwierciedla poglądów Polaków - powiedział Ashe.
Brudziński w 7. Dniu Tygodnia mówił, że poseł Górski powinien przeprosić za wypowiedziane słowa i wycofać się z nich. - Gratulujemy panu prezydentowi elektowi wyboru, gratulujemy społeczeństwu amerykańskiemu i liczymy, że ten wybór i ta prezydentura będzie dobra dla Polski - dodał Brudziński.