Będą odszkodowania za opóźnione autobusy
Parlament Europejski przyjął projekt przepisów, które umożliwią podróżnym uzyskanie odszkodowań za opóźnione i odwołane rejsy autokarów lub promów. Dotychczas takie prawa mieli jedynie pasażerowie linii lotniczych i kolei.
Parlament Europejski przyjął propozycję przepisów, które szczegółowo określają zasady zwrotu kosztów biletu w przypadku opóźnień lub odwołania. Przewoźnik świadczący usługi w transporcie morskim będzie zwracał pasażerom 25 biletu ceny biletu za opóźnienia statku od jednej do dwóch godzin, połowę ceny biletu za opóźnienie powyżej dwóch godzin i całkowity zwrot kosztów, jeśli odwoła kurs i nie zapewni transportu zastępczego. Zasada nie będzie stosowana w przypadkach "siły wyższej", jak silny wiatr, wysokie fale i zamarznięcie akwenu. Natomiast podróżującym autobusami w przypadku odwołania lub opóźnienia przekraczającego dwie godziny przewoźnik autobusowy powinien zapewnić transport alternatywny. Pasażer otrzyma zwrot 100 procent wartości biletu, jeśli nie skorzysta z proponowanego transportu zastępczego. Jeśli transport taki nie zostanie zapewniony, firma przewozowa będzie musiała zwrócić pasażerom 150 procent kosztu biletu.
Dyrektywa reguluje także zachowanie w sytuacjach nie przewidzianych. W razie wypadku przedsiębiorstwo autobusowe lub autokarowe będzie musiało w ciągu piętnastu dni zapłacić zaliczkę odszkodowania proporcjonalnie do poniesionych szkód. W przypadku śmierci kwota zaliczki nie może być mniejsza niż 21 000 euro.