Beata Szydło zawiozła matkę na badania służbową limuzyną
Beata Szydło zabrała mamę na badania do Wojskowego Instytutu Medycznego. Jak podaje "Fakt", matka byłej premier trafiła do szpitala w kolumnie Służby Ochrony Państwa.
Do zdarzenia doszło we wtorek. Jak podaje dziennik, elegancki bus przywiózł i odwiózł kobiety z placówki przy ul. Szaserów w Warszawie.
"Fakt" zapytał Kancelarii Premiera oraz SOP "na podstawie jakich przepisów wicepremier Szydło wykorzystała ochraniany samochód do przewozu bliskiej osoby", jednak do chwili zamknięcia numeru nie uzyskał odpowiedzi na to pytanie.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wypadek Beaty Szydło
Tymczasem w czwartek został odrzucony wniosek prokuratury ws. wypadku Beaty Szydło. Sebastian K. nie zgodził się na wniosek o warunkowe umorzenie postępowania ws. wypadku Beaty Szydło w Oświęcimiu. Zdaniem jego obrońcy "wina i okoliczności wypadku pozostawiają wiele wątpliwości".
ZOBACZ WIDEO: Spełnijmy marzenie Powstańca
- To oznaczałoby tak naprawdę uznanie mojej winy, a ja czuję się niewinny – powiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Sebastian K. O warunkowe umorzenie sprawy wnioskowała prokuratura. Sprzeciw Sebastiana K. oznacza, że odbędzie się rozprawa.
Do wypadku Szydło doszło 10 lutego 2017 r. w Oświęcimiu. Rządowa kolumna trzech samochodów wyprzedzała fiata seicento. Jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto byłej premier.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Fakt