PolskaBeata Szydło w PE: zostawcie moją ojczyznę w spokoju

Beata Szydło w PE: zostawcie moją ojczyznę w spokoju

Wtorkowa debata o stanie praworządności w Polsce, która odbyła się w Parlamencie Europejskim najwyraźniej nie spełniła oczekiwań europosłów, którzy również w środę postanowili mówić w Strasburgu o Polsce. Głos zabrała m.in. Beata Szydło.

Beata Szydło w PE: zostawcie moją ojczyznę w spokoju
Beata Szydło w PE: zostawcie moją ojczyznę w spokoju
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Albert Zawada

- Proszę zostawić Polskę w spokoju i nie rozprzestrzeniać kłamstw na temat tego, co dzieje się w mojej ojczyźnie - powiedziała Beata Szydło podczas środowego posiedzenia Parlamentu Europejskiego. - Jeśli państwo chcecie dowiedzieć się więcej o Polsce, to zapraszamy. Przyjedźcie do nas i przekonajcie się, jaki to jest piękny i demokratyczny kraj - mówiła.

Ostra debata w PE. "Zawiesić prawo Polski do głosowania w RE"

Wystąpienie Beaty Szydło poprzedziły wypowiedzi innych europosłów, którzy wracali do tematu wtorkowej debaty. Przedstawiciele frakcji Renew Europe wzywali Komisję Europejską do zajęcia stanowczego stanowiska wobec Polski. - Jako grupa Renew odrzucamy pomysł, by zatwierdzić fundusze dla Polski tak długo, jak Polska nie uzna prymatu prawa UE nad krajowym - mówił jeden z eurodeputowanych.

- Wobec takiego zachowania jakie prezentuje rząd polski mamy wystarczające przesłanki do tego żeby użyć artykułu 7. Myślę, że mamy wystarczająco argumentów, żeby zawiesić prawo Polski do głosowania w Radzie Europejskiej. Europa to nie bankomat z którego można sobie dowolną kwotę wypłacić - powiedziała z kolei belgijska eurodeputowana Hilde Vautmans.

Beata Szydło: kolejny dzień zajmujecie się głupotami

Szydło w ostrych słowach odniosła się do tych wypowiedzi. - Kolejny dzień zajmujecie się głupotami, a w tymczasem w Europie istnieją realne i palące problemy - powiedziała. Była premier wskazała na kryzys energetyczny, który jej zdaniem wywołany jest uległością UE wobec działań Gazpromu. - Dzieje się tak bo ten parlament nie reaguje na szantaże Gazpromu, przecież to państwa decyzje spowodowały, że nastąpiła budowa NordSteram 2 - mówiła wzburzona europosłanka PiS.

Choć większość europosłów wypowiadała się krytycznie na temat sytuacji w Polsce, wskazując nie tylko na nierespektowanie wyroków TSUE, lecz także kryzys na granicy i prawa kobiet, to wśród wypowiedzi były również takie, które broniły stanowiska polskiego rządu. - Na każdym spotkaniu RE pojawiają się wycieczki w stronę suwerenności poszczególnych krajów - mówił jeden z hiszpańskich europosłów. - Kiedy podkreślacie, że prawo UE jest ważniejsze od prawa krajowego to jest zamach na suwerenność - dodał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Beata Szydłounia europejskapolityka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (371)