PolskaBeata Hebdzyńska: brak słów "lub czasopisma" to moje niedopatrzenie

Beata Hebdzyńska: brak słów "lub czasopisma" to moje niedopatrzenie


Wiceprezes Rządowego Centrum Legislacji Beata Hebdzyńska zeznała przed sejmową komisją śledczą, że brak słów "lub czasopisma" w projekcie ustawy o radiofonii i telewizji był jej niedopatrzeniem. Rządowe Centrum Legislacji uznało więc ten błąd za błąd techniczny.

Beata Hebdzyńska: brak słów "lub czasopisma" to moje niedopatrzenie
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Beata Hebdzyńska przyznała, że błąd ten miał skutki merytoryczne dla nowelizacji. Gdyby znowelizowana ustawa o rtv weszła w życie bez słów "lub czasopisma", oznaczałoby to, że wydawcy czasopism mogliby kupić ogólnopolską telewizję, a wydawcy dzienników, jak na przykład Agora - nie.

Beata Hebdzyńska przyznała, że nie wiedziała, kogo reprezentowała dyrektor departamentu prawnego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Janina Sokołowska podczas prac nad nowelizacją ustawy. 25 marca zeszłego roku Sokołowska wraz z innymi osobami nanosiła w siedzibie Centrum legislacyjno-techniczne poprawki do projektu nowelizacji.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wysunął tezę, że podczas prac nad nowelizacją naruszono zasady postępowania legislacyjnego, gdyż nie zwołano tak zwanej komisji legislacyjnej. Hebdzyńska nie zgodziła się z tym zarzutem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)