Bartosz Kownacki: państwo nie zdało egzaminu ws. Smoleńska
- W sprawie Smoleńska państwo nie zdało egzaminu - mówi Bartosz Kownacki, adwokat części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, w rozmowie z tygodnikiem "Uważam Rze". - Do dziś nie wiemy, sam premier nie wie, w jaki sposób się zgodził z Rosjanami i na co się zgodził - dodał poseł PiS. Przyznał także, że boi się, że "jeszcze długo nie dowiemy się wszystkiego na temat katastrofy smoleńskiej.
08.04.2013 | aktual.: 08.04.2013 08:57
Według Kownackiego, katastrofa smoleńska udowodniła, że państwo "zupełnie nie funkcjonuje" - Mało kto wie, że lot prezydencki miał wyższy stopień zagrożenia niż lot z premierem Tuskiem. A ochrona tego lotu była znacznie mniejsza. Jeśli BOR wiedział, że zagrożenie było większe to powinien coś przedsięwziąć, żeby to zagrożenie zneutralizować - ocenił poseł PiS.
Jego zdaniem lista osób odpowiedzialnych jest długa. - Dopatruję się na niej szeregu urzędników, również ministrów odpowiedzialnych nie tylko moralnie i politycznie, ale też karnie. Jestem przekonany, że któryś z funkcjonariuszy cywilnych w tej sprawie usłyszy zarzuty - przewiduje poseł PiS.
Pełnomocnik rodzin przyznał także, że boi się, że "jeszcze długo nie dowiemy się wszystkiego na temat katastrofy smoleńskiej". - Możliwości są, ale my nimi nie dysponujemy. Chociażby zdjęcia satelitarne z 10 kwietnia. Nie wierzę w to, że Amerykanie czy Rosjanie takich zdjęć nie zrobili na swoje potrzeby - twierdzi Kownacki.