Barroso chce daty rozpoczęcia rozmów z Turcją
Na szczycie UE, który odbędzie się w Brukseli w ten czwartek i piątek, Turcji powinno się wyznaczyć "wyraźną datę" rozpoczęcia negocjacji członkowskich, jednak bez gwarancji co do ich efektu - powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
15.12.2004 | aktual.: 16.12.2004 12:51
Przyszedł czas dla Rady Europejskiej, by wywiązać się ze zobowiązań wobec Turcji i ogłosić rozpoczęcie negocjacji członkowskich. Powinna być wyznaczona wyraźna data - powiedział Barroso w Parlamencie Europejskim. Zgadzamy się, że proces akcesyjny jest procesem otwartym i jego wynik nie może być zagwarantowany z góry - dodał.
Dyplomaci mówią, że przywódcy 25 krajów UE zgodzą się w piątek na rozpoczęcie negocjacji członkowskich w październiku lub listopadzie, ustalając członkostwo jako ich jasny cel.
Jednakże uważają oni, że w oświadczeniu końcowym znajdzie odbicie stanowisko, wyrażone w środę przez Barroso w PE, że negocjacje są "otwartym procesem, którego wynik nie może być zagwarantowany z góry".
PE będzie głosować nad rezolucją, zalecającą przywódcom unijnym wyrażenie zgody na rozpoczęcie negocjacji członkowskich.
Barroso powiedział w PE, że Turcja "w ostatnich tygodniach poczyniła dalsze postępy", przyjmując pięć z sześciu ustaw, o które zabiegała Komisja Europejska.
Szef Komisji powtórzył opinię, którą wyraził wcześniej we francuskiej telewizji France 2, że aby przystąpić do UE, Turcja będzie musiała uznać Cypr, będący członkiem UE. Nie powiedział jednak, że będzie to warunkiem rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych.
Jeśli chce się zostać członkiem klubu, to normalne, że uznaje się innych członków tego klubu - zauważył Barroso. Turcja nie uznaje władz południowej, greckiej części wyspy, jedynych uznawanych na arenie międzynarodowej.