Polska"Barack Obama pił piwo, grillował, a w Polsce..."

"Barack Obama pił piwo, grillował, a w Polsce..."

Barack Obama w Irlandii pił guinessa, w Wielkiej Brytanii - grillował z premierem, a podczas jego wizyty w Polsce będą dominowały wątki martyrologiczne - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski.

"Barack Obama pił piwo, grillował, a w Polsce..."
Źródło zdjęć: © PAP

25.05.2011 | aktual.: 26.05.2011 06:12

Szef MSZ pytany w TVP Info, czy to dobrze, że prezydent Stanów Zjednoczonych podczas wizyty w Warszawie spotka się z częścią rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, powiedział: - Dobrze. Z tym, że pamiętajmy, jaki mamy przekaz - w Irlandii picie guinessa, w Wielkiej Brytanii - grillowanie z premierem, gra w ping-ponga, a w Polsce będą wątki głównie martyrologiczne.

Ocenił, że wynika to z szacunku dla "tego, ile wycierpieliśmy w XX wieku". Podczas wizyty w Warszawie Obama oprócz spotkania z rodzinami ofiar ma też złożyć kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Getta oraz Grobem Nieznanego Żołnierza.

Sikorski zauważył też, że wielkim newsem dla polskich mediów była informacja, iż prezes PiS - największej partii opozycyjnej - Jarosław Kaczyński - zgodził się przyjść do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie Obamy z polskimi politykami. - To jest pierwszy sukces wizyty Baracka Obamy, bo prezes PiS zawiesił swój bojkot własnego państwa - stwierdził.

Dotychczas prezes PiS nie uczestniczył bowiem ani w konsultacjach politycznych organizowanych przez Bronisława Komorowskiego, ani w posiedzeniach Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które prezydent zwoływał.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (494)