PolskaBanie: jeździli quadem po zamarzniętym jeziorze. Znaleziono zwłoki 48-latka

Banie: jeździli quadem po zamarzniętym jeziorze. Znaleziono zwłoki 48‑latka

Płetwonurkowie wyłowili z dna jeziora Dłużec ciało 48-letniego mężczyzny, który jeździł quadem po zamarzniętej tafli i wraz z nim zapadł się pod lód. Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem w miejscowości Banie (Zachodniopomorskie).

Banie: jeździli quadem po zamarzniętym jeziorze. Znaleziono zwłoki 48-latka
Źródło zdjęć: © PAP/Tomasz Waszczuk

15.02.2017 | aktual.: 15.02.2017 14:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wieczorem, około godziny 19, dwóch mężczyzn jeździło quadem po zamarzniętym jeziorze. Nagle pod ciężarem pojazdu i mężczyzn lód załamał się. Mężczyźni, razem z pojazdem, wpadli do wody. Jeden z nich, 44-latek, zdołał się uratować, dotarł do brzegu i wezwał pomoc.

Na miejsce przyjechało kilka zastępów straży pożarnej, w tym grupa płetwonurków. W jeziorze, ok. 80 metrów od brzegu, służby znalazły quada. Nie udało się jednak odnaleźć 48-letniego mężczyzny, który wpadł pod lód. Poszukiwania przerwano ok. godz. 23 i wznowiono w środę rano.

Mężczyzna, który zdołał dotrzeć na brzeg o własnych siłach został przebadany. Okazało się, że miał 2 promile alkoholu w organizmie.

wypadekjezioroposzukiwanie
Komentarze (88)