Banach, Janik, Szmajdziński czy Celiński wezmą schedę po Millerze?
Członek prezydium klubu SLD Jerzy Szteliga
zgłosił na posiedzeniu Zarządu Krajowego partii trzech kandydatów
na ewentualnych przewodniczących Sojuszu - szefa klubu SLD
Krzysztofa Janika, wiceszefa SLD Andrzeja Celińskiego i byłą
wiceminister gospodarki pracy i polityki społecznej Jolantę Banach. Czwartym kandydatem, który prawdopodobnie stanie do rywalizacji, będzie Jerzy Szmajdziński.
17.02.2004 | aktual.: 17.02.2004 20:21
Szteliga powiedział, że zgłosił tych kandydatów, aby uniknąć "castingu na przewodniczącego". Przyznał jednak, że do momentu, kiedy opuścił posiedzenie, "sala zamarła i nie odniosła się do tego pomysłu". Według niego, podczas wtorkowego posiedzenia zarządu oprócz niego nikt nie zgłosił żadnych kandydatów na przewodniczącego partii.
Jego zdaniem, zarząd powinien przyjąć "cywilizowaną formułę kreowania kandydatów" na nowego szefa Sojuszu i rekomendować kilka osób Radzie Krajowej SLD. Przyznał jednak, że dobrze się stało, iż sam Leszek Miller "nie namaścił" swego następcy, gdyż to byłoby - zdaniem Szteligi - podejrzane.
We wtorek rzecznik prasowy SLD Jerzy Wenderlich poinformował, że Leszek Miller zamierza zrezygnować z przewodniczenia Sojuszowi na konwencji partii 6 marca.
