Ballinstadt, czyli Amerykanie poszukują korzeni w Niemczech
Prawie 1/4 obywateli USA ma niemieckie korzenie. Coraz więcej Amerykanów wyrusza do Niemiec w poszukiwaniu historii swoich przodków, którzy przed laty zdecydowali się na emigrację. Dzięki nowym projektom zaadresowanym nie tylko do Amerykanów niemieckie miasta zachęcają do fascynującej podróży w przeszłość.
Wystawa BallinStadt - Port of your Dreams - zostanie otworzona w pierwszej połowie 2007 roku. Na 20.000 m 2 znajdą się nie tylko eksponaty, ale i nowoczesne prezentacje multimedialne dokumentujące fenomen emigracji, także tej współczesnej. Wielu emigrantów poszukiwało choć odrobiny szczęścia i brali na siebie ogromne ryzyko, i właśnie to chcemy pokazać. Miliony emigrantów mieszka dziś w RFN, ale musimy również pamiętać, że setki tysięcy Niemców emigrują co roku do USA – mówi Jens Nitschke odpowiedzialny za projekt.
W latach 1850-1939 port w hamburskiej dzielnicy BallinStadt był oknem na świat dla ponad 5 mln emigrantów. BallinStadt planuje ponadto zbudowanie Centrum Badań nad Historią Rodzin, w którym osoby poszukujące przodków będą miały dostęp do bogatej bazy danych. Źródłem informacji będą listy pasażerów, na których znajduja się podstawowe dane: imię, nazwisko, zawód, miejsce urodzenia oraz podpis. W Hamburgu listy z lat 1850-1934 zachowały się w prawie nienaruszonym stanie. Widnieje na nich ponad 5 milionów 200 tys. nazwisk, które umieszczane są obecnie w systemie komputerowym.
Oprócz projektu BallinStadt w Hamburgu podejmuje się wiele innych działań, aby zachęcić turystów z całego świata do odwiedzenia miasta. Na podstawie danych zebranych z urzędów państwowych, kościelnych dokumentów stworzono stronę internetową Link do Twoich Korzeni (Link to Your Roots). Witryna oferuje również polską wersję językową.
