Balicki: leki będą tańsze
Minister zdrowia Marek Balicki zapowiedział, że ceny leków będą niższe. Na nowych listach leków refundowanych znajdzie się 260 nowych leków generycznych, czyli tańszych odpowiedników oraz 241 leków już refundowanych.
Zmiany na listach leków refundowanych spowodują to, że w przyszłym roku pacjenci zapłacą o 40 mln zł mniej w aptece, zaś Narodowy Fundusz Zdrowia wyda na refundację leków o 80 mln zł mniej. Kwoty te odpowiadają rocznym budżetom trzech 500-łóżkowych wielospecjalistycznych szpitali - powiedział Balicki.
Minister skierował projekty pięciu rozporządzeń dotyczących refundacji leków do uzgodnień zewnętrznych i konsultacji społecznych. Zapowiedział, że pacjenci będą mogli skorzystać z nowych list leków refundowanych na początku przyszłego roku.
Ceny 500 leków do zmiany
BR> Proponowane przez resort zdrowia zmiany dotyczą ponad 500 leków na ponad 2 tys. leków, które są refundowane. Na nowych listach nie będzie w tym roku tzw. "nowych cząsteczek", czyli nowoczesnych leków stanowiących przełom w terapii. Wprowadzenie 'nowych cząsteczek' jest naszym celem w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Wcześniej trzeba jednak dokonać zmian w zasadach refundacji. Chodzi o to, aby lek nowy trafił do pacjenta, który go potrzebuje. Chcemy poprawić dostęp chorych do nowych leków, jednocześnie nie powodując nadmiernego wycieku środków refundacyjnych - powiedział Balicki.
Wśród 260 nowych generyków, które zostały wprowadzone na listy leków refundowanych, w 133 przypadkach ceny leków są tańsze od najtańszego odpowiednika zagranicznego obecnie występującego na liście. Na 241 leków, których cena urzędowa została obniżona, w przypadku 185 leków stało się to na wniosek producenta bądź w wyniku negocjacji cenowych.
Z list leków refundowanych usunięto 44 leków. Zmiany te zostały dokonane na wniosek firm farmaceutycznych. Według resortu zdrowia, nie ma jednak zagrożeń dla pacjentów, ponieważ na listach pozostaje zdecydowana większość odpowiedników tych leków.
Pacjent będzie współpłacił mniej?
Zdaniem ministra, zmiany na listach leków refundowanych i w cenach urzędowych leków refundowanych powinny następować częściej niż raz na pół roku. Chcemy, żeby propozycje nowych leków były co 2-3 miesiące. Następne zmiany na listach, już mniejsze, jeśli chodzi o ilość, przedstawimy w grudniu. Celem tej zmiany będzie zmniejszenie współpłacenia przez pacjentów - zapowiedział Balicki.
Dodał, że w przyszłym tygodniu zostanie ustalony także wykaz leków, które są nabywane przez szpitale i stanowią istotny udział w kosztach leczenia szpitalnego. Dla nich, zgodnie z ustawą zdrowotną, są ustalane ceny urzędowe. Następnie na podstawie opracowanego wykazu tych leków rozpoczną się negocjacje cenowe.
Minister poinformował, że trwają prace nad opublikowaniem informatora cenowego dotyczącego leków refundowanych. Będzie on skierowany przede wszystkim do lekarzy, ale także do aptekarzy i pacjentów. Chcemy, aby każdy pacjent mógł zajrzeć do wyłożonego w aptece informatora i zorientować się w obowiązujących cenach - powiedział Balicki.
Resort zdrowia przygotowuje także nowe zasady refundacji leków. W pierwszej połowie grudnia mają zakończyć się prace nad ich założeniami, które potem zostaną poddane konsultacjom społecznym. W grudniu chcemy rozpocząć już prace nad konkretnym projektem nowelizacji ustawy. Zmiany dotyczące refundowania leków uwzględnią ostatnie wnioski wypływające z kontroli Najwyższej Izby Kontroli - podkreślił minister.