Balcerowicz o 100 dniach rządu Kaczyńskiego
Polska gospodarka się rozwija, ale to, co
się dzieje w polityce, nie służy temu, żeby ten sukces utrwalić -
powiedział we Wrocławiu prezes NBP Leszek Balcerowicz,
oceniając sto dni rządów Jarosława Kaczyńskiego.
20.10.2006 | aktual.: 20.10.2006 21:13
Kiedy patrzymy na opinie Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego czy OECD, to tam jest niestety dużo ostrzeżeń, że Polska idzie w złym kierunku. Ważne reformy nie są dokonywane. Szczególnie chodzi o finanse publiczne, które są chore, a choroba nie jest zmniejszana, a zwiększana. Są bardzo duże opóźnienia w prywatyzacji, przez co utrwala się władza polityków nad częścią przedsiębiorstw- powiedział Balcerowicz.
Prezes NBP nie sądzi, że podczas stu dni rządów Jarosława Kaczyńskiego położono podwaliny pod naprawę finansów państwa. Naprawa finansów to obniżenie podatków, obniżenie wydatków, przez co obniża się deficyt i przestaje zadłużać się państwo. To, co widzimy, to jest coś przeciwnego. Wydatki, jako odsetek PKB, mają wzrosnąć, przez co obciążenia podatkowe mają wzrosnąć. Wzrosnąć ma też dług publiczny. To, niestety, może przekraczać poziomy ostrzegawcze- uważa prezes NBP.