PolskaBalcerowicz nie stawi się przed komisją ds. banków

Balcerowicz nie stawi się przed komisją ds. banków

Leszek Balcerowicz zapowiedział, że nie stawi się na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej. Prezes NBP powiedział w programie "Co z tą Polską" w telewizji Polsat, że nie zmieni swej wcześniejszej decyzji.

Balcerowicz nie stawi się przed komisją ds. banków
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

14.09.2006 | aktual.: 15.09.2006 07:25

Balcerowicz wyjaśnił, że chce pokazać swoim następcom na stanowisku prezesa NBP, iż nie muszą ulegać politykom. Poza tym 21 września Trybunał Konstytucyjny ma orzec, czy powołanie komisji było zgodne z prawem, a więc, zdaniem Balcerowicza, komisja mogła poczekać z jego wezwaniem. Prezes NBP dodał, że według niego, komisję powołano wbrew konstytucji. Oświadczył jednak, że jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna, iż komisję powołano zgodnie z prawem, to się przed nią stawi.

Leszek Balcerowicz nie zgodził się z opinią, że jego decyzja jest przejawem nieposłuszeństwa obywatelskiego. Powiedział, że chce bronić konstytucyjnego zapisu o niezależności banku centralnego.

Zdaniem Balcerowicza, koalicja rządowa chce ograniczyć niezależność banku centralnego. Jego zdaniem, zniszczono też niezależność nadzoru bankowego. Prezes NBP zarzucił politykom, że chcą podporządkować sobie bank centralny, aby kupować sobie poparcie przed wyborami. Leszek Balcerowicz dodał, że obecny rząd marnuje szanse, jakie stwarza bardzo dobra sytuacja gospodarcza i niszczy to, co wypracowano w poprzednich latach. Poza tym, zdaniem Balcerowicza, niszczy się moralność sfery publicznej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)