"Balcerowicz musi być świadkiem komisji śledczej"
Szef Samoobrony Andrzej Lepper ocenia, że
świadkiem sejmowej komisji śledczej ds. banków i nadzoru bankowego
musi być prezes NBP Leszek Balcerowicz.
24.03.2006 | aktual.: 24.03.2006 16:25
Sejm przyjął uchwałę w sprawie powołania komisji śledczej ds. banków i nadzoru bankowego, która ma zbadać przekształcenia kapitałowe i własnościowe w sektorze bankowym oraz działania organów nadzoru bankowego w okresie od 4 czerwca 1989 r. do 19 marca 2006 r.
Nie wiadomo jeszcze, kogo Samoobrona deleguje do komisji, decyzja ma zapaść w przyszłym tygodniu. Lepper podkreślał, że na dzisiaj najważniejsze jest to, że komisja została powołana.
Według Leppera, na pewno przed komisją musi stanąć w charakterze świadka prezes NBP Leszek Balcerowicz.
On cały czas istniał w systemie finansowym - albo jako minister finansów, albo jako szef banku centralnego - mówił szef Samoobrony. Balcerowicz - taki dobry człowiek. Przecież on już za swoje zapłacił - odejdzie i tak. Muszę dopiąć swego, żeby on odszedł - dodał Lepper. (eg)