"Bal prezydenta jest do d..., nasz będzie lepszy"
"Nie jesteście zaproszeni na bal prezydencki? To nic. I tak będzie do d..." - przekonują warszawscy anarchiści i zapraszają na własną imprezę 11 listopada. Będzie muzyka, tańce i gorący poczęstunek.
07.11.2008 | aktual.: 07.11.2008 16:58
Alternatywna impreza anarchistów odbędzie się w najbliższej okolicy Teatru Wielkiego-Opery Narodowej, gdzie 90-lecie polskiej niepodległości świętować będą prezydent Lech Kaczyński i jego goście. Start na pl. Bankowym o godz. 19.00.
- Pomysł na organizację balu wziął się z irytacji postawą polityków, którzy wydają nasze pieniądze na nikomu niepotrzebne rauty, zamiast zajmować się naszymi problemami – mówi Wirtualnej Polsce jeden z organizatorów „Kontr-balu” posługujący się pseudonimem „Piotr Arszynow” (prawdziwy Piotr Arszynow był ukraińskim anarchistą, rozstrzelanym w 1937 roku w ZSRR). Plakat reklamujący imprezę jest bardziej dosadny, czytamy na nim: „Dość arogancji władzy. Niech się udławią!”.
- Chcieliśmy pokazać, że można coś samodzielnie, oddolnie zorganizować i będzie to fajniejsze niż impreza państwowa – podkreśla Arszynow, członek organizacji o tajemniczej nazwie „Podziemie”. Imprezie przyświeca hasło: „Dość imprez dla polityków! Organizujemy imprezę dla ludzi!”.
Jak zapowiadają organizatorzy, na balu anarchistów usłyszymy muzykę na żywo w wykonaniu soundsystemu (grupy DJ-ów), będą teatry uliczne, przedstawienia z udziałem ognia, a także otwarta mównica - dla każdego, kto będzie chciał się wypowiedzieć. - Uczestnicy będą mogli pójść także na afterparty w squacie Elba. W planie są m.in. koncert, filmy i rozmowy o patriotyzmie – mówi Piotr Arszynow. Na pl. Bankowym zostanie ustawiona kuchnia polowa, gdzie wegańskie potrawy serwować będzie kolektyw „Food not Bombs” („Jedzenie zamiast bomb”).
Podczas gdy Kancelaria Prezydenta obawia się, czy na bal w Operze Narodowej przybędą wszyscy zaproszeni goście, Arszynow jest pewien wysokiej frekwencji. – Zapowiada się na duża, międzynarodowa impreza. Będą nasi przyjaciele-anarchiści z Niemiec, Rosji i Białorusi – mówi organizator „Kontr-balu”.
Swoją coroczną manifestację patriotyczną 11 listopada organizuje również Obóz Narodowo-Radykalny, a także m.in. Unia Polityki Realnej. Czy dojdzie do starć przedstawicieli przeciwstawnych organizacji? – Nie mamy takich obaw. Planujemy spokojną imprezę – mówi WP Arszynow.
Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska