Bakteria EHEC dotarła do Warszawy - dziecko w szpitalu
W Polsce z powodu zespołu hemolityczno-mocznicowego (HUS) wywołanego bakterią EHEC, hospitalizowane są trzy osoby, w tym chłopiec w stanie poważnym, ale stabilnym - poinformowała minister zdrowia Ewa Kopacz. Dziecko przebywa w szpitalu w Warszawie.
Jak mówiła minister Kopacz w Szczecinie leczone są dwie osoby, chłopiec hospitalizowany jest w Warszawie. - W jego przypadku jest to wtórne zakażenie od ojca, który wrócił chory z Niemiec. Chłopiec niestety ciężko przechodzi HUS - powiedziała minister zdrowia. Dodała, że ojciec musiał nie przestrzegać zasad higieny w trakcie swojej choroby i tak doszło do zakażenia chłopca. Podkreśliła, że stan chłopca choć ciężki, jest stabilny. Ojciec jest już w dobrym stanie.
Groźna bakteria zabiła już co najmniej 22 osoby i spowodowała zachorowanie ponad 2 tys., głównie w Niemczech.
Pierwszymi objawami zakażeń szczepem pałeczki okrężnicy Escherichia coli są bóle brzucha, czasami wymioty, krwawe stolce. U części osób rozwija się zespół hemolityczno-mocznicowy, wynikający z uszkodzenia naczyń krwionośnych w nerkach, a także w płucach, mózgu i sercu. Zespół hemolityczno-mocznicowy objawia się rozpadem krwinek czerwonych oraz niewydolnością nerek, często wymagającą dializ. W części przypadków uszkodzenie nerek może być trwałe.
Szefowa resortu zdrowia pytana, czy przewidywane są środki ostrożności na polskiej granicy, odparła, że nie. - W tej chwili tendencja nowych zachorowań jest spadkowa. Przewidywane są działania edukacyjne dotyczące przestrzegania zasad higieny - powiedziała Kopacz. Chodzi o mycie warzyw, owoców oraz rąk, zwłaszcza w trakcie biegunki.