Bajtkowo. Tragiczny wypadek pod Ełkiem. Nie żyje 17‑latek
Tragiczny wypadek na trasie między Ełkiem a Białą Piską w woj. warmińsko-mazurskim. Kierowca osobowego forda wjechał przed pociąg na przejeździe bez zapór. Nie żyje 17-letni pasażer auta.
Wypadek wydarzył się w środę wieczorem w miejscowości Bajtkowo pod Ełkiem. Droga wojewódzka nr 667 w kierunku Białej Piskiej krzyżuje się w tym miejscu z linią kolejową Ełk - Olsztyn.
Wszystko wskazuje na to, że kierowca fordy fiesty nie zauważył nadjeżdżającego szynobusu. Z pewnością zignorował znak "stop". Na przejeździe nie ma zapór.
Po zderzeniu z auta wypadł 17-latek - chłopak zginął na miejscu. Rzeczniczka ełckiej policji Agata Kulikowska de Nałęcz poinformowała Radio Olsztyn, że to mieszkaniec Pisza. Druga osoba została ranna.
Zobacz też: Marsz Niepodległości. Zamieszki na stacji Warszawa Stadion
Jak wyjaśniła policjantka, kierowca forda był trzeźwy. Okoliczności wypadku wyjaśnia ełcka drogówka.
Po wypadku wojewódzka "667" między Białą Piską a Ełkiem została zablokowana.
Na miejscu pracowali policyjni technicy i prokurator. Zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok 17-latka.