PolskaBadanie zwłok Zbigniewa Wassermanna - nowe fakty

Badanie zwłok Zbigniewa Wassermanna - nowe fakty

Zakończyły się badania po sekcji zwłok posła PiS Zbigniewa Wassermanna - ustalili nieoficjalnie reporterzy śledczy RMF FM. Ciało parlamentarzysty, tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej, było badane w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu. Nawet do kilku miesięcy może potrwać oczekiwanie na ostateczną opinię biegłych z badania ekshumowanych zwłok Zbigniewa Wassermanna - powiedział rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa.

31.08.2011 | aktual.: 31.08.2011 18:16

Płk Zbigniew Rzepa powiedział, że do środy po południu do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie nie wpłynęły jeszcze żadne materiały z Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu, gdzie prowadzono badania zwłok Wassermanna.

Biegli przede wszystkim przeprowadzili oględziny zewnętrzne ciała, a później wykonali tak zwane badanie obrazowe - uzyskiwany przy nim obraz powstaje w trójwymiarze i jest dokładny do dziesiętnych milimetra.

Specjaliści przeprowadzili też sądowo-lekarską sekcję zwłok z odpowiednimi modyfikacjami. Wykonano również badania toksykologiczne.

NPW podawała wcześniej, że biegli przeprowadzą czynności dokumentujące stan ciała i oględziny połączone z otwarciem zwłok. Jednak ze względu na dobro pokrzywdzonych - najbliższych zmarłego - prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących zarówno okoliczności przemawiających za przeprowadzeniem ekshumacji, jak też szczegółowych działań przeprowadzonych przez powołanych w sprawie biegłych.

Pochówek Zbigniewa Wassermanna

Ponowny pogrzeb Zbigniewa Wassermannna ma się odbyć 1 września na krakowskich Bielanach - dowiedziało się radio RMF FM.

Pogrzeb rozpocznie się od mszy św. odprawionej w kaplicy na cmentarzu na Bielanach. W uroczystości uczestniczyła będzie rodzina zmarłego i jego przyjaciele, w tym także politycy. Ceremonia będzie miała charakter prywatny, więc nie wysłano oficjalnych zaproszeń.

Zbigniew Wassermann spocznie w nowym grobowcu, pod pomnikiem w alei zasłużonych cmentarza.

Ciało Wassermanna ekshumowano w poniedziałek. Jak informowała prokuratura, podstawą działania śledczych były "wątpliwości dotyczące stwierdzeń zawartych w dokumentacji sądowo-lekarskiej badania zwłok zmarłego, otrzymanej z Rosji, a nie wątpliwości co do tożsamości zwłok". Wcześniej córka zmarłego - Małgorzata Wassermann wiele razy mówiła, że dokumentacja, która przyszła z Rosji, nie zawiera prawdziwych danych, bo w protokole sekcyjnym pominięto fakt przejścia przez jej ojca poważnej operacji.

Będą kolejne ekshumacje?

Naczelna Prokuratura Wojskowa zaznacza, że nie można wyciągać wniosków o podjęciu decyzji o innych ekshumacjach, gdyż przypadek każdej z ofiar rozpatrywany jest indywidualnie. Podkreślono, że dotychczas jedynie w przypadku Zbigniewa Wassermanna "stwierdzono istnienie okoliczności przemawiających za zasadnością jej przeprowadzenia", odpowiednie postanowienia w tej sprawie wydano 5 sierpnia br.

Już latem ub.r. prokurator generalny Andrzej Seremet nie wykluczał ekshumacji ofiar katastrofy, jeśli będzie taki wniosek od rodzin. O ekshumację ciała ojca występowała Małgorzata Wassermann; taki wniosek do wojskowej prokuratury złożyli też bliscy Przemysława Gosiewskiego i Stefana Melaka.

Wdowa po polityku PiS Beata Gosiewska mówiła wcześniej, że "nie ma pewności, co tak naprawdę znajduje się w trumnie". Wniosek o ekshumację wykluczał zaś pełnomocnik rodziny Lecha i Marii Kaczyńskich mec. Rafał Rogalski. Inny pełnomocnik rodzin mec. Bartosz Kownacki powiedział, że nie może wykluczyć, iż jego klienci wystąpią o zbadanie szczątków swych bliskich.

W Polsce ekshumacje są dopuszczalne od 16 października do 15 kwietnia. Inspektor sanitarny może dopuścić wykonanie ekshumacji w innym czasie i - jak mówi prawo - "przy zachowaniu ustalonych przez niego środków ostrożności". Rzecznik NPW płk Zbigniew Rzepa zapewnił, że wszystko odbyło się zgodnie z zasadami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1394)