Sytuacja w Bachmucie. Jest reakcja Putina, zabrał głos
Nawet jeśli zwycięstwo wagnerowców w Bachmucie jest zgodne z prawdą, to jest ono czysto symboliczne i nie ma strategicznego znaczenia - przekazał w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną. Tymczasem Władimir Putin już pogratulował rosyjskim żołnierzom i zapowiedział odznaczenia państwowe dla najbardziej "wyróżniających się w walce".
Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn ogłosił w sobotę całkowite zdobycie Bachmutu. Watażka powiedział, że jego najemnicy utworzą pozycje obronne przed przekazaniem odpowiedzialności za miasto rosyjskim siłom konwencjonalnym. Ukraińscy urzędnicy, reagując na doniesienia, oświadczyli, że nadal toczą się walki w południowo-zachodniej części miasta.
"ISW nie zaobserwował geolokalizacji materiału filmowego potwierdzającego twierdzenia Prigożyna. Nawet jeśli zwycięstwo wagnerowców jest zgodne z prawdą, to jest ono czysto symboliczne. Rzekome zdobycie pozostałych bloków w Bachmucie nie ma strategicznego znaczenia, ponieważ nie pozwoli wyczerpanym najemnikom ani konwencjonalnym siłom rosyjskim na stworzenie znaczącej odskoczni do dalszych operacji ofensywnych" - pisze w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Analitycy podkreślili, że jest mało prawdopodobne, aby siły Wagnera ustanowiły odpowiednią obronę lub skonsolidowały ostatnie zdobycze w Bachmucie. "Siły ukraińskie nadal znajdują się w Chromowie i Iwaniwsku, a także walczą z siłami rosyjskimi w Bachmucie i w jego pobliżu. Ukraińska artyleria nadal może atakować siły rosyjskie w Bachmucie i jego okolicach" - dodaje ISW.
Chaos ws. zajęcia Bachmutu
W niedzielę agencja AP napisała, że ukraiński przywódca, pytany o to, czy miasto na wschodzie kraju pozostaje pod kontrolą Kijowa, odpowiedział, że sądzi, iż rosyjskie siły przejęły miasto po wielomiesięcznym oblężeniu, w wyniku którego "wszystko tam zniszczono".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Według agencji Reutera prezydent odpowiedział na to pytanie: "Myślę, że nie". Wołodymyr Zełenski podkreślił, że "dzisiaj Bachmut jest tylko w naszych sercach". Polityk mówił o tym przed spotkaniem z przywódcą USA Joe Bidenem - przekazał Reuters. Doniesieniom ws. utraty Bachmutu zaprzeczył niedługo po tym rzecznik ukraińskiego prezydenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Dziennikarz aż się roześmiał. Poseł PiS-u ocenił Tuska i "bambika"
Putin gratuluje żołnierzom
O zajęciu Bachmutu poinformowało też rosyjskie ministerstwo obrony. "W wyniku ofensywnych działań oddziałów szturmowych Wagnera, wspieranych przez artylerię i lotnictwo Południowej Grupy Wojsk, wyzwolenie Bachmutu zostało zakończone" - napisali rosyjscy propagandyści w komunikacie.
Zdobycia miasta pogratulował żołnierzom sam przywódca Rosji. "Władimir Putin gratuluje oddziałom szturmowym Wagnera, a także wszystkim żołnierzom jednostek Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, którzy udzielili im niezbędnego wsparcia i ochrony flankowej, zakończenia operacji wyzwolenia Bachmutu" - czytamy w oświadczeniu Kremla.
Rosyjski dyktator zapowiedział także specjalne nagrody tych, którzy wykazali się podczas walk. "Wszyscy, którzy się wyróżnili, zostaną uhonorowani odznaczeniami państwowymi" - napisano w oświadczeniu.
Polski dziennikarz w Ukrainie: Bachmut upadł
O sytuacji w Bachmucie pisał w nocy z soboty na niedzielę Mateusz Lachowski, korespondent Polsat News w Ukrainie.
"Bachmut upadł. Po miesiącach najkrwawszych walk tej wojny, Rosjanie zajęli ruiny, w które wcześniej zamienili to miasto" - napisał polski dziennikarz na Twitterze.
Lachowski dodał, że aktualnie główna linia obrony znajduje się na przedmieściach - na wschód od zrównanej z ziemią miejscowości Krasne. "Trwają walki pod Kliszczijiwką, na południowy zachód od miasta. Ukraińcy cały dzień przeprowadzali tam dziś uderzenia i kontrolują większość wzgórz" - czytamy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski