B. premier: Kaczyński boi się debaty z Tuskiem, ma uraz
Prawo i Sprawiedliwość może wygrać najbliższe wybory - ocenił w TVN24 b. premier Kazimierz Marcinkiewicz. Jego zdaniem "Jarosław Kaczyński jest autentyczny w tym, co mówi", a siłą PiS "jest właśnie ta autentyczność". Z kolei Donald Tusk - zdaniem Marcinkiewicza - stracił "power", który miał 4 lata temu. B. premier powiedział też, że "tchórzostwem" jest unikanie debat telewizyjnych przez prezesa PiS. Wynika to - zdaniem Marcinkiewicza" z tego, że Kaczyński wciąż "ma uraz" po przegranej debacie z 2007 roku.
14.09.2011 | aktual.: 15.09.2011 01:32
Sondaże - w tym także ten wykonany na zlecenie Wirtualnej Polski - wskazują, że zmniejsza się różnica między PiS a PO. Marcinkiewicz w wynikach przedwyborczych badań dostrzega pewną prawidłowość. - Jeśli za tydzień ta tendencja się utrzyma, a jest ona prawie jak siła bezwładności, to PiS może wygrać te wybory - mówił.
Kaczyński - uważa Marcinkiewicz - "jest jaki jest, nie udaje innego, nie udaje, że jest cool". - Jest liderem twardym, konserwatywnym, ale autentycznym - mówił.
Marcinkiewicz ocenił, że nie jest dobrym pomysłem próba zmiany wizerunku PiS, by przypodobać się młodym wyborcom. - Jeśli dziś PiS próbuje udawać, że jest inne, to przestaje być autentyczne. Siłą PiS jest autentyczność podkreślał. Nie ma wątpliwości, że to błąd partii Jarosława Kaczyńskiego - dodał.
Skrytykował też to, że PiS nie bierze udziału w przedwyborczych debatach. To - jego zdaniem - "tchórzostwo". Jak mówił, Kaczyński nie chce wziąć udziału w debacie bo "boi się powtórki debaty z Tuskiem z poprzedniej kampanii parlamentarnej". B. premier powiedział, że prezes PiS "ma uraz" po przegranej debacie z 2007, skutkiem której były przegrane wybory.