B. minister finansów: prywatyzacja PZU bez zarzutu
Rafał Zagórny nie ma sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o nadzór nad prywatyzacją PZU. Zeznając przed komisją śledczą, były minister finansów powiedział, że nie było żadnych podstaw, aby nie wydać zgody na zakup akcji PZU konsorcjum Eureko i BigBanku Gdańskiego.
28.04.2005 | aktual.: 28.04.2005 19:27
Rafał Zagórny powiedział, że podpisując zgodę na transakcję był przekonany, że Eureko miało pieniądze na zakup akcji PZU, bo dokładnie sprawdzane były finanse tej firmy. Pewności tej nie podzielają jednak członkowie komisji śledczej. Według nich dokumenty na temat kondycji finansowej Eureko zaginęły w Ministerstwie Finansów.
Zadniem Jana Burego nadzór Rafała Zagórnego nad procesem prywatyzacji PZU pozostawiałwiele do życzenia. Według członka komisji zeznania świadka w dużym stopniu opierają się na domysłach.
Wcześniej przed komisją na posiedzeniu tajnym zeznawał Generalny Inspektor Nadzoru Bankowego Wojciech Kwaśniak.
